Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Superfirma: Pan Marek to człowiek orkiestra

Elżbieta Węgrzyn
Elżbieta Węgrzyn
Marek Stasiak od 15 lat prowadzi w Wałbrzychu firmę „No Problem”, która szkoli, doradza, handluje, a także pomaga w załatwianiu spraw w sądzie.

Pan Marek dobiega sześćdziesiątki i przepracował 45 lat, ale nie jeden pozazdrościłby mu energii. Urodził się w Głuszycy, ale od dzieciństwa mieszkał w Warszawie i w Dąbrowie Górniczej, a na ziemię wałbrzyską wrócił w 1986 roku. Już podczas pracy w Hucie Katowice pan Stasiak zainteresował się niuansami prawa pracy i razem z kolegami z zakładu składał wnioski o poprawę warunków zatrudnienia.

– Byłem spawaczem, operatorem wózka, długo pracowałem w Wałbrzyskich Zakładach Budowlanych, a po ogłoszeniu przez ten zakład upadłości w 1993 roku szukałem nowego sposobu na życie – wspomina mieszkaniec Podzamcza. Podczas okresu zasiłkowego pan Marek skończył kilka kursów, w tym z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. Zdobyte uprawnienia przydały się niespodziewanie, gdy po w 1998 roku, upadku wałbrzyskiej Kalkomanii, wałbrzyszanin założył firmę szkoleniową. Przedsiębiorstwa zaczęły korzystać z jego doradztwa w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy i ochrony przeciwpożarowej. – Za ostatnie oszczędności założyłem gaz do samochodu i zacząłem pracować na własny rachunek – wspomina Stasiak. Wałbrzyszanin nie zasypuje od tamtej pory gruszek w popiele i ciągle kończy nowe kursy, zdobywając kolejne uprawnienia.

Firma działa na terenie całego kraju, ale większość jej kontraktów zawieranych jest na terenie byłego województwa wałbrzyskiego. Profil działalności „No Problem” jest niezwykle szeroki. To szkolenia BHP, przeciwpożarowe i pierwszej pomocy, doradztwo nt. prowadzenia działalności gospodarczej i prawa pracy, analizy oraz tłumaczenia tekstów technicznych, a także sprzedaż sprzętów potrzebnych do ochrony przeciwpożarowej. Pan Marek streszcza swoją pracę w kilku czasownikach: – Dużo mówię i tłumaczę, jeżdżę, wypełniam dokumenty i załatwiam mnóstwo spraw.
Najczęściej No Problem jest gościem budów i firm o profilu budowlanym, zwykle są to małe i średnie przedsiębiorstwa. Szkoli też pracowników marketów, przedsiębiorców i urzędników. Instruktaż BHP pobierają pracownicy zaczynający pracę, a także przystosowujący się do nowego stanowiska i warunków zatrudnienia, są też szkolenia okresowe. Podobnie jest z pierwszą pomocą. W ostatnich latach jest coraz większe zapotrzebowanie na doradztwo nt. prawa pracy, w tym niuansów umów cywilnoprawnych. Pan Stasiak przygotowuje materiały instruktażowe i druki poświadczające uprawnienia szkolonych.
Kolejny rozdział w życiu pana Marka zaczął się w 2000 roku w trakcie współpracy z dolnośląską policją. – Podczas tych pięciu lat nauczyłem się redagować pisma sądowe i z tej umiejętności ciągle korzystam – wspomina behapowiec. Od tamtej pory wałbrzyszanin pomaga w redagowaniu pozwów i innych pism procesowych, a także występuje w sądzie w imieniu osób upoważniających go do tego. Pisma powstają nocą i dotyczą zazwyczaj prawa pracy, ale pan Stasiak nie stroni też od innych dziedzin prawa, za wyjątkiem karnego.
Takich wytrwałych trybunów ludowych bez wykształcenia prawniczego piszących w imieniu osób bezradnych i pokrzywdzonych przez machinę urzędniczą i sądy nie jest wielu. Ostatnio było w mediach głośno o Zbigniewie Choroszyńskim z Kunowa, który przez ponad 40 lat występuje w sądach różnych instancji i piętnuje absurdy polskiej Temidy. Pan Marek nie może temu zajęciu poświęcić tyle czasu, co pragnie, bo musi pracować do emerytury, ale stara się nikogo nie pozostawić bez pomocy. Bierze symboliczne honorarium, ale najważniejsza jest dla niego sprawiedliwość. Używał kiedyś maszyn do pisania, jedną z nich odkupił z biura wałbrzyskiego komunistycznego prominenta. To pamiątka. Teraz pisze na komputerze i nosi ze sobą wszystkie załatwiane właśnie sprawy na pendrive'ach razem z małą podręczną biblioteczką prawną. – Teraz prowadzę dwa postępowania. Wygrywam około czterdziestu procent powierzonych mi spraw, a najwyższe odszkodowanie, jakie udało mi się uzyskać wynosiło 20 tysięcy – wylicza. Całą korespondencję sądową wałbrzyszanin skrzętnie przechowuje, archiwizacji poddał też wszystkie używane przez siebie materiały szkoleniowe. Jego mieszkanie to wielki magazyn, w którym każdy przedmiot ma wyznaczone miejsce.
Kolejnym zajęciem pana Marka związanym z sądownictwem jest najnowsze jego uprawnienie. W ostatnich dniach został powołany biegłym sądowym w Sądzie Okręgowym w Świdnicy, ale dotąd nie wykonał jeszcze żadnych analiz.
Takich ludzi jak Marek Stasiak jest niewielu. Pracowici, przedsiębiorczy, a zarazem czuli na ludzką krzywdę. Dzięki tej osobowości firma No Problem ma niepowtarzalny charakter i nie straszny jej żaden problem.

Gdzie znajdziesz tę firmę?

No Problem. Agencja Szkoleniowo – Usługowo – Handlowa
BHP i Ochrony Przeciwpożarowej
Siedziba: Wałbrzych, ul. Poselska 23/34
Telefon: 841 92 73, 608 228 779.
E-mail: [email protected]
Strona internetowa: www.noproblem.walbrzych.pl

Jeśli chcesz byśmy odwiedzili Twoją firmę i napisali o jej historii oraz specyfice, napisz do nas na adres redakcyjny - [email protected].

Poznajcie inne firmy z tradycjami:

Camela to 60 lat tradycji
Udany urlop z firmą Zbuta
Urządzi dom i zaprojektuje ogród
Polecają ich czescy sąsiedzi
Szczypta ogrodowej dekadencji
Cztery kąty zmienią życie
Cały pensjonat w kwiatach
Serce puka w rytm silnika
Przyjezdni Dolnoślązacy ratują pałac
Świetna fryzura nawet o świcie
Naprawiają zegary od 65 lat
W Salonie Fryzjerskim u Rudej nie boją się wyzwań
Świerczyńscy to znana marka
W Wałbrzychu są fajne babki - jak powstają muffiny
Potrafi wyczarować prawdziwe cuda
Zadbają o dach nad głową
Jacqueline jest jak kobieta
Najlepszy salon fryzjerski w kraju
Samochody to ich pasja
Oni mają głowę do interesów
Piekarnia pana Baranowskiego zyskała uznanie naszych czytelników
Park Smaków to rodzinna firma z tradycjami
Elektronika bez tajemnic
Do Chin, Afryki, nad morze i do... Kłodzka
Wymarzony salon kosmetyczny
Pasol-Paco - ich chleb chwalą nasi czytelnicy
Kalendarz Fasolki to propozycja dla przyszłych mam
Nasze drzwi zatrzymają każdych włamywaczy
Bar Tost w Wałbrzychu zna każdy
Wymarzona łazienka jest w zasięgu ręki
Ekologiczne pieluchy są hitem
Brafitteria to świat dopasowanego stanika
W BON-ie każdemu znajdą dach nad głową
Każda złotówka na wagę złota
Galeria Owocowo-Warzywna, czyli witaminki dla rodzinki
W Barze Magiel czas płynie wolniej
Cafe Turek to zaciszna kawiarenka blisko centrum
Wałbrzyska Palarnia Kawy Caffe Polit - zapach palonej kawy przyciąga klientów
Tu mieszkam, tu kupuję, czyli alejazz.pl
Confex-Plus - klasycznie i elegancko
Firma Agas to rodzinny biznes z tradycjami
Babskie królestwo w centrum miasta
Galanteria skórzana, czyli torebkowy zawrót głowy
Szczawieńska rodzinna kwiaciarnia

Tekst ukazał się w Panoramie Wałbrzyskiej z 3 lipca 2012.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto