18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nagana to kara dla pijanego sędziego

Małgorzata Moczulska
Naganą ukarano sędziego Tomasz B. za to, że ten jechał samochodem po pijanemu. To po upomnieniu najłagodniejsza z kar, jaką przewiduje postępowanie dyscyplinarne. Surowsze są np. przeniesienie sędziego do niższego wydziału, pozbawienie funkcji, a nawet wydalenie z zawodu. Dlatego były rzecznik świdnickiego sądu okręgowego może być z tej decyzji zadowolony.

Sąd Apelacyjny wydając taką decyzję kierował się m.in. wyrokiem karnym, który w marcu wydał Sąd Rejonowy w Gdyni. Sąd postępowanie karne wobec sędziego warunkowo umorzył na okres dwóch lat, co oznacza, że Tomasz B. jest osobą niekaraną i po okresie próby wyznaczonej przez sąd będzie miał czystą kartotekę.

Sąd orzekł wobec sędziego tylko zakaz prowadzenie pojazdów mechanicznych na okres dwóch lat oraz nakazał wpłacenie 10 tys. zł na rzecz fundacji osób pokrzywdzonych.

Przypomnijmy. Sędzie został zatrzymany 12 lutego ubiegłego roku na drodze wyjazdowej z promu do Szwecji. Był tam na urlopie. Okazało się, że miał ponad pół promila alkoholu w organizmie.

W lipcu Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił immunitet sędziemu i tym samym zezwolił by toczyło się przeciwko niemu postępowanie karne. Dodatkowo sędzia został zawieszony w pełnieniu obowiązków i na ten czas obniżono mu wynagrodzenie o 25 procent. W efekcie prokuratura oskarżyła Tomasza B. o jazdę po pijanemu, a Rzecznik Dyscyplinarny wszczął postępowanie.

Decyzja o nałożeniu nagany jest nieprawomocna i przysługuje od niej odwołanie do Sądu Najwyższego.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swidnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto