29 rocznica katastrofy na kopalni Wałbrzych. 22 grudnia 1985 roku o godz. 15.10 w podziemiach Kopalni Węgla Kamiennego Wałbrzych doszło do wybuchu metanu, który zabił 18 górników. Była to największa katastrofa górnicza w powojennej historii Wałbrzycha.
O przebiegu i przyczynach katastrofy na kopalni Wałbrzych przeczytacie tutaj
W katastrofie zginęli: Jan Bielicki - 38 lat Władysław Bancewicz - 18 lat Józef Czertarski - 26 lat Zygmunt Garnkowski - 28 lat Bogusław Haręża - 21 lat Janusz Juda - 40 lat Andrzej Kratiuk - 28 lat Henryk Mazurkiewicz - 42 lata Artur Mićko - 19 lat Zdzisław Siergiej - 26 lat Paweł Słomski - 23 lata Ryszard Szreiter - 34 lata Ryszard Sądzyński - 23 lata Zygmunt Słowikowski - 39 lat Mirosław Sznajder - 27 lat Roman Staśkiewicz - 18 lat Tadeusz Wowk - 24 lata Jacek Wiśniewski - 21 lat
Od czterech lat w kolejne rocznice tragicznego wydarzenia, Andrzej Zieliński - jedyny górnik, który znajdował się w epicentrum wybuchu metanu i przeżył katastrofę, zamawia mszę w intencji poległych kolegów, która jest odprawiana w kościele p.w. Świętych Aniołów Stróżów. Natomiast o godz. 15.10 (wówczas nastąpił wybuch) na tablicy poświęconej ofiarom tej tragedii, która stoi obok kaplicy na cmentarzu komunalnym przy ul. Moniuszki, Andrzej Zieliński zapala swoim kolegom 18 zniczy. W tegorocznych uroczystościach rocznicowych oprócz byłych górników, uczestniczył również wdowa po Henryku Mazurkiewiczu oraz matka i córka Tadeusza Wowka.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?