Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

80 proc. zwierząt znalazło nowy dom. Mimo to nie cichną słowa krytyki

Kamila Małocha
Polskapresse
Sukces warszawskiej Straży dla Zwierząt – 80 procent podrzuconych w okienku zwierząt znalazło już nowy dom. Mimo to nie cichną głosy krytyki, dochodzi też do czynnych napadów. Straż będzie walczyć o swoją rację w sądzie.

Jeszcze przed otwarciem Okienka na warszawskiej Woli, wiele osób narzekało, że to zły pomysł. Padały oskarżenia o zachęcanie do porzucania zwierząt, a nawet zarzuty, że akcja ma na celu wyciąganie pieniędzy z 1% podatku. Na słowach się jednak nie skończyło.

- Nasilają się przypadki naruszania naszych dóbr osobistych, które w oczywisty sposób szkodzą naszej działalności i będą kierowane na drogę sądową – poinformował Andrzej Kucharski, z-ca Komendanta Głównego ds. inspektoratu.

Czytaj też: Okienko Życia dla zwierząt już otwarte. W ciągu kilku godzin podrzucono 14 zwierzaków [WIDEO, FOTO]

- Jesteśmy w trakcie wytaczania procesów o pomówienia. Przed sądem odpowiedzą osoby, które na facebooku wypisywały oszczerstwa, głównie pod adresem pana Mateusza Jandy - pomysłodawcy i założyciela Straży dla Zwierzat. Oszczerstwa poszły za daleko, uważamy że te osoby powinny ponieść konsekwencje. Niech sprawiedliwości stanie się zadość. Z demokracji i facebooka, tez trzeba umieć korzystać w sposób odpowiedzialny. Każda z osób, która oszkalowała lub pomówiła nas lub któregoś z członków Straży odpowie indywidualnie. Mam nadzieję, że posypią się pierwsze takie kary w Polsce - precyzuje Tomasz Justyniarski, rzecznik Straży dla Zwierząt i pomysłodawca Okienka. - Te zwierzęta naprawdę otrzymują pomoc, gdyby nie okienko skończyłyby w lesie lub na gałęzi - nasi funkcjonariusze spotykają się z takimi przypadkami - mówi.

Skuteczność inicjatywy rzeczywiście przeszła wszelkie oczekiwania: - Z 78 zwierząt podrzuconych do okienka od czasu jego otwarcia, zostało nam tylko 15, a więc udało sie nam osiągnąć 80 proc. adopcji. Okazuje się, że okienka życia, które są łatwo dostępne i budzą zaufanie lokalnych społeczności, mogą ułatwiać znajdowanie domów dla niechcianych zwierząt bez obciążania przepełnionych schronisk i budżetów gmin - mówi Kucharski.

Straż dla Zwierząt w Polsce podkreśla, że stołeczne Okienko Życia powstało z myślą o ratowaniu zwierząt, które jeszcze nie zostały porzucone, ale są źle traktowane i grozi im porzucenie lub dyskretne uśmiercenie.

Czytaj także: Ratujemy przez adopcję - pomóż zwierzakom znaleźć nowy dom

- Są różne powody, dla których część ludzi nie dostarczy niechcianych zwierząt do schroniska – od zwykłego niedbalstwa i lenistwa po mniej lub bardziej uzasadnione opory psychiczne. Nasze okienko życia dla niechcianych zwierząt spełnia tę samą rolę co okna życia dla niechcianych ludzkich noworodków. Podobieństwo nazwy nie jest przypadkowe i podkreśla poszanowanie dla życia każdej doznającej istoty – mówi Kucharski.

Teraz argumenty obu stron przeanalizuje sąd. Jak daleko idące mogą być opinie wygłaszane na łamach internetu? Dowiemy się wkrótce.

Czytaj także: Czy Okienko Życia przetrwa? Protest 56 organizacji

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto