Wałbrzyszanin, Bartosz Łabaza razem z kolegami z Sopot Curling Teamu, walczył o awans do Mistrzostw Świata w Curlingu. Byli o krok od zdobycia kwalifikacji na zawody, które odbędą się w marcu w Kanadzie. Zabrakło im właściwie tylko jednej wygranej.
Zespół z Trójmiasta, który od lat należy do ścisłej krajowej czołówki w curlingu, został nominowany do startu w pierwszych w historii takich eliminacjach. Turniej rozgrywano w Nowej Zelandii. Polacy w składzie: Bartosz Łobaza, Krzysztof Domin, Konrad Stych oraz Borys Jasiecki (skip) spisali się na Antypodach bardzo dobrze.
Zaczęli od zwycięstwa 10:9 nad Brazylią. Dopisało im szczęście. O wygranej w tym zaciętym meczu decydowało ostatnie zagranie. W kolejnych dwóch spotkaniach było jednak gorzej. Polacy grali bardzo dobrze, ale ulegli 5:9 gospodarzom - Nowej Zelandii oraz 5:7 Anglii. Te porażki mocno skomplikowały sytuację naszej reprezentacji w walce o awans. W czwartym meczu ekipa z Sopotu uległa bowiem 5:10 bardzo silnym faworytom całego turnieju oraz uczestnikom igrzysk olimpijskich w Pjongczang, Korei Południowej.
Polacy próbowali jeszcze powalczyć. W pozostałych trzech spotkaniach wygrali po dogrywce 6:5 z Holandią, faworytemtypowanym na murowanego kandydata do awansu, pokonali 10:5 Australię i rozbili 13:4 Danię.
Bilans 4 zwycięstw i 3 porażek dał curlerom z Sopotu ostatecznie 5 miejsce w turnieju. Gdyby nie porażki, niepokonanych do 6 kolejki Anglików i Koreańczyków to Polacy awansowaliby do fazy play-off. Ostatecznie jednak zabrakło jednej wygranej aby zagrać w barażach o historyczne dla Polski miejsce w Mistrzostwach Świata. Awans do MŚ uzyskały Korea Południowa oraz Holandia.
W rywalizacji kobiet wystąpiła również drużyna Polski (zawodniczki AZS Politechnika Śląska Gliwice) zajmując 7 miejsce w swojej grupie z bilansem meczów 2 wygranych (BRA, NZL) i 5 porażek.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?