Budowała ona kompleks sportowo-rekreacyjny przy ul. Ratuszowej w Wałbrzychu, ale kilka dni temu odstąpiła od prac. Powodem miało być niezapłacenie za fakturę w wysokości 3,5 mln zł.
– Faktury nie zapłaciliśmy, bo Budopol nie wywiązał się z obowiązku zapłaty za wykonane
prace podwykonawcom. Nie była to pierwsza taka sytuacja – wyjaśnia Bogdan Stanek, prezes
spółki Aqua-Zdrój.
Przedstawiciele gminy dodają, że Budopol opuścił plac budowy, bo nie był w stanie ukończyć
inwestycji do 30 października. To termin,który wyznaczył sąd arbitrażowy.
– Za każdy miesiąc zwłoki Budopol musiałby nam płacić 8 mln zł – mówi Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.
Zarówno przedstawiciele gminy Wałbrzych, jak również Budopolu zapowiadają skierowanie
sprawy na drogę prawną. Stan zaawansowania prac budowlanych przy centrum sportowo-rekreacyjnym Aqua-Zdrój, jest obecnie na poziomie około 75 procent. Prezes spółki Aqua-Zdrój wyjaśnia, że w ciągu miesiąca powinna zostać przeprowadzona inwentaryzacja na placu budowy i przygotowany kolejny przetarg na wykonawcę, który dokończy tę inwestycję. Według wariantu optymistycznego, nowy wykonawca powinien zostać wyłoniony w przetargu, jeszcze przed końcem roku.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?