Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcą boiska dla dzieci zamiast szaletu miejskiego

Artur Szałkowski
Radny Mariusz Piejko złożył wniosek, by pieniądze zarezerwowane na budowę szaletu miejskiego na Nowym Mieście, przeznaczyć na budowę boisk wielofunkcyjnych przy szkole podstawowej na ul. Poznańskiej
Radny Mariusz Piejko złożył wniosek, by pieniądze zarezerwowane na budowę szaletu miejskiego na Nowym Mieście, przeznaczyć na budowę boisk wielofunkcyjnych przy szkole podstawowej na ul. Poznańskiej Dariusz Gdesz
Chcą boiska dla dzieci zamiast szaletu miejskiego. Trwają zabiegi, by uczniowie szkoły przy ul. Poznańskiej w Wałbrzychu mieli godne warunki do uprawiania sportów.

Chcą boiska dla dzieci zamiast szaletu miejskiego. W budżecie gminy Wałbrzych na 2015 rok planowane jest zarezerwowanie pieniędzy na budowę kolejnego miejskiego szaletu. Jego budowa została zaplanowana na terenie dzielnicy Nowe Miasto.

– Na prace projektowe i budowę szaletu chcemy przeznaczyć kwotę około 450 tys. zł – mówi Arkadiusz Grudzień, rzecznik prasowy prezydenta Wałbrzycha. – Toaleta publiczna ma powstać w pobliżu ul. Piłsudskiego, w miejscu gdzie w przeszłości istniał już szalet.

Decyzję o przeznaczeniu pieniędzy z miejskiej kasy na realizację tej inwestycji musi zatwierdzić Rada Miejska Wałbrzycha. Już teraz są w niej przeciwnicy budowy.

– Złożyłem wniosek do komisji budżetu, by pieniądze przeznaczone na toaletę, przekazać na budowę boiska wielofunkcyjnego przy szkole podstawowej nr 5 w dzielnicy Podgórze – wyjaśnia Mariusz Piejko, radny miejski z klubu Wałbrzyska Wspólnota Samorządowa. – Szkoła jest po remoncie, uczy się w niej około 550 dzieci, a nie ma przy niej boiska z prawdziwego zdarzenia. Asfaltowe i zniszczone place przy szkole trudno uznać za odpowiednie miejsce do organizowania lekcji wychowania fizycznego.

Piejko dodaje, że według jego wyliczeń budowa kompleksu boisk wielofunkcyjnych przy szkole, pochłonie około 420 tys. zł. Będzie więc tańsza o około 40 tys. zł w porównaniu z budową szaletu miejskiego na Nowym Mieście. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze radny proponuje przeznaczyć m.in. na zakup sprzętu sportowego dla szkół.

– Porządne boisko przy szkole nr 5 na Podgórzu musi powstać, bo po likwidacji szkoły nr 12, to jedyna podstawówka w tej dzielnicy – mówi Mariusz Piejko. – Jak mamy propagować wśród uczniów np. akcję „Stop zwolnieniom z w-f”, skoro nie mają zapewnionych warunków dla rozwoju fizycznego.

Pomysł radnego już poparło kilkuset rodziców uczniów z Podgórza. Wciąż są jednak zbierane kolejne podpisy. Sprawa toalet publicznych od lat rozbudza gorące dyskusje w Radzie Miejskiej Wałbrzycha. Kilka lat temu radny Ryszard Nowak wytknął Piotrowi Kruczkowskiemu, ówczesnemu prezydentowi miasta, brak publicznych szaletów w Śródmieściu i w związku z tym złożył wniosek o zarezerwowanie w budżecie miasta pieniędzy na zakup… nocników dla mieszkańców. O sprawie było głośno w całym kraju. Kiedy w końcu kilka miesięcy temu oddano do użytku dwa funkcjonalne i estetyczne toalety, przy pl. Rycerskim oraz za ratuszem, znów rozgorzałą dyskusja w radzie. Tym razem dotyczyła kwoty, którą pochłonęły obie inwestycje. To łącznie około 680 tys. zł.

Artykuł został opublikowany w Panoramie Wałbrzyskiej 15 grudnia 2014 roku

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto