Damian Jaroszewski ma zagrać z Bytovią

Damian Jaroszewskiostatni mecz ligowy swoich kolegów, musiał oglądać z nietypowej dla siebie perspektywy, trybun stadionu na ul. Ratuszowej w Wałbrzychu. Powodem absencji bramkarza Górnika Wałbrzych w meczu z Jarotą Jarocin, nie był jednak nadmiar żółtych kartek, tylko kontuzja mięśnia barku. Trener Maciej Jaworski wolał nie ryzykować pogłębienia się urazu popularnego Jogiego i w meczu z Jarotą dał szansę gry Patrykowi Janiczakowi. Dla młodego bramkarza był to ligowy debiut w barwach Górnika Wałbrzych. Mimo kilku niepewnych interwencji, Janiczak zachował czyste konto.

W sobotę 29 marca, wałbrzyszan czeka jednak znacznie trudniejszy rywal niż Jarota. Przeciwnikiem Górnika Wałbrzych w 22 kolejce piłkarskiej 2 ligi (gr. zach.), będzie niepokonana w tym sezonie na własnym boisku Bytovia Bytów. Dlatego cieszy informacja, że do bramki Górnika na to spotkanie ma powrócić Damian Jaroszewski, który jest jednym z filarów wałbrzyszan. Mecz Bytovii Bytów z Górnikiem Wałbrzych, to bez wątpienia hit 22 kolejki. Gospodarze zajmują bowiem trzecie miejsce w tabeli i nie ukrywają swoich aspiracji związanych z awansem. Bytovia trenowana przez Pawła Janasa, byłego selekcjonera reprezentacji Polski, po raz ostatni przegrała w lidze 26 października 2013 r. Uległa wówczas na wyjeździe (2:0) Polonii Bytom.

Strata Bytovii do drugiego w tabeli Górnika Wałbrzych wynosi tylko dwa punkty. Natomiast wałbrzyszanie tracą do liderującego w tabeli Chrobrego Głogów tylko jeden punkt. Wynik meczu w Bytovie, będzie miał zatem istotny wpływ na kształt wierzchołka tabeli 2 ligi (gr. zach.). Teoretycznie faworytem meczu Bytovia - Górnik, są gospodarze. Biało-niebieskich stać jednak na sprawienie niespodzianki. Udowodnili to już w rundzie jesiennej. Wówczas przed meczem rozgrywanym w Wałbrzychu, faworytem również była Bytovia. Tymczasem wygrał Górnik 3:1.