Superfirma: Jacqueline jest jak kobieta...

- Siostra pracowała w innych salonach i miała doświadczenie w zawodzie, a ja miałam siłę przebicia i marzenia o własnej firmie, więc w pewnym momencie naszego życia połączyłyśmy siły. Tak powstało Jacqueline – wspomina i tłumaczy pani Izabella Fila-Nowak. Ona i jej siostra Jadwiga Fila są osią tej firmy. Pani Jadwiga pracuje w zawodzie fryzjerki od 13 lat zaś pani Izabella posiada 8 letni staż i dodatkowo pełni funkcję managera firmy.

Zaczynały działać na początku 2006 roku jako zakład fryzjerski w zajmowanym do dziś wałbrzyskim lokalu, ale miały do dyspozycji tylko 30 metrów kwadratowych. Przyległe pomieszczenia zajmowała inna firma – zakład usług kosmetycznych. – Po trzech latach, miałyśmy możliwość dokupienia większego metrażu i z tego skorzystałyśmy – opowiada pani Iza. Tej decyzji siostry nigdy nie żałowały, nawet w czasie, gdy borykały się z długotrwałym i uciążliwym remontem. W poszerzonym salonie powstał gabinet kosmetyczny, miejsce stylizacji paznokci i solarium, a do dwuosobowej ekipy dołączyły też nowe osoby: kosmetyczka Jola i Kasia, zajmująca się stylizacją paznokci. Dzięki dyplomowi mistrza pani Jadzi, ekipę uzupełniają uczennice Milena i Marta.

Większość odwiedzających Studio Urody Jacqueline to kobiety, ale o włosy i cerę może tutaj zadbać każdy. – Strzyżemy też mężczyzn i dzieci, ale z racji oferty skierowanej głównie do kobiet i wykraczającej daleko poza tradycyjne fryzjerstwo zaglądają do nas najczęściej, bo myślę w 80%, panie – wyjaśnia pani Izabella.
Panie tworzą doskonały siostrzano - biznesowy duet. Pani Iza poza upiększaniem głów dba o każdy szczegół związany z firmą Jacqueline. Zajmuje się też promocją i reklamą, zarządzaniem treściami zawartymi na firmowej stronie internetowej oraz szkoleniami pracowników. Jej siostra jest bardziej wyciszona, ale to prawdziwa mistrzyni nożyczek o głowie pełnej pomysłów. - Dzielimy się obowiązkami i razem pracuje się nam doskonale, o czym świadczy fakt, że działamy już szósty rok, a także ciągle się rozwijamy – mówią właścicielki.

Na zdobyte w naszym konkursie wyróżnienie panie z Jacqueline pracowały całe lata poprzez budowanie swojego wizerunku i zdobywanie doświadczenia. - Klientki do nas wracają, bo są zadowolone z efektów naszej pracy, ale też lubią tutaj być, bo czują się tu dobrze – mówią siostry. Panie starają się ciągle podnosić standard usług i wdrażać branżowe nowości. Służą temu wyjazdy na targi, spotkania i cykliczne doszkalanie tak w kraju, jak i zagranicą. - Dążymy do tego, by przynajmniej raz w miesiącu wyjeżdżać i poznawać nowe kosmetyki oraz trendy w czesaniu, makijażu i zdobieniu paznokci – mówi pani Iza i zapowiada, że najbliższy kilkudniowy meeting odbędzie się na Litwie.
Ostatnio, hitem proponowanym przez Studio Urody jest keratynowe prostowanie i głęboka odbudowa włosów. Dzięki temu zabiegowi panie mogą poprawić wygląd i kondycję włosów, a także nie muszą ich prostować przez kilka miesięcy. W Jacqueline można też przedłużyć i zagęścić włosy oraz rzęsy, wykonać zabiegi kosmetyczne twarzy i dekoltu.

Choć nowości są dla właścicielek salonu bardzo ważne, to przyznają, że każdą klientkę traktują indywidualnie i przystosowują jej fryzurę do stylu ubierania, trybu życia i wykonywanego zajęcia. - Zależy nam, by panie dobrze się czuły w nowym uczesaniu. Staramy się też promować zabiegi wzmacniające i przywracające witalność, bo nie ma nic piękniejszego niż zdrowe włosy i cera – wyjaśniają pani Jadzia.

W ciągu kilku lat pracy w zawodzie siostry spotkały się z wieloma nietypowymi wymaganiami klientów. Przykładowo, salon odwiedziła kiedyś pani, która życzyła sobie przedłużenia włosów i zafarbowania ich na strażacką czerwień. Kolor ten miał odzwierciedlać odcień kubraczka, w którym chodził... piesek, jej pupil.
Jednym z atutów Jacqueline jest kompleksowość proponowanych tu zabiegów fryzjersko-kosmetycznych. Wystarczy umówić się na jedną wizytę przed Sylwestrem, ślubem, czy przyjęciem i w ciągu kilku kwadransów, w jednym i tym samym miejscu można zadbać o cerę, paznokcie, zrobić modną fryzurę i makijaż. To bardzo wygodne, bo nie trzeba pamiętać o terminach, przemieszczać się z salonu do salonu i tracić czasu, a jeszcze dodatkowo, zamawiając cały pakiet, można liczyć na upusty cen lub nieodpłatne zabiegi dodatkowe.

W najbliższym czasie w Jacqueline będzie też można zrelaksować się podczas masażu filipińskimi muszlami. Panie planują również w przyszłości wydać swoją linię kosmetyczną. Nowa marka kremów lub produktów do stylizacji włosów to tylko jeden z pomysłów. Właścicielki salonu współpracują również z lokalnymi mediami, dla których nagrywają programy, w których doradzają, jak zadbać o urodę.

Panie Iza i Jadzia chętnie opowiadają o swojej pracy, ale milczą na temat, skąd wzięła się nazwa salonu Jacqueline. Uśmiechają się tylko dyskretnie i mówią, że wtajemniczeni to wiedzą, a pozostali mogą snuć domysły. Ich salon jest jak kobieta, musi być odrobinkę tajemniczy.

Jeśli chcesz byśmy odwiedzili Twoją firmę i napisali o jej historii oraz specyfice, napisz do nas na adres redakcyjny - [email protected].

Poznajcie inne firmy z tradycjami:

Najlepszy salon fryzjerski w kraju
Samochody to ich pasja
Oni mają głowę do interesów
Piekarnia pana Baranowskiego zyskała uznanie naszych czytelników
Park Smaków to rodzinna firma z tradycjami
Elektronika bez tajemnic
Do Chin, Afryki, nad morze i do... Kłodzka
Wymarzony salon kosmetyczny
Pasol-Paco - ich chleb chwalą nasi czytelnicy
Kalendarz Fasolki to propozycja dla przyszłych mam
Nasze drzwi zatrzymają każdych włamywaczy
Bar Tost w Wałbrzychu zna każdy
Wymarzona łazienka jest w zasięgu ręki
Ekologiczne pieluchy są hitem
Brafitteria to świat dopasowanego stanika
W BON-ie każdemu znajdą dach nad głową
Każda złotówka na wagę złota
Galeria Owocowo-Warzywna, czyli witaminki dla rodzinki
W Barze Magiel czas płynie wolniej
Cafe Turek to zaciszna kawiarenka blisko centrum
Wałbrzyska Palarnia Kawy Caffe Polit - zapach palonej kawy przyciąga klientów
Tu mieszkam, tu kupuję, czyli alejazz.pl
Confex-Plus - klasycznie i elegancko
Firma Agas to rodzinny biznes z tradycjami
Babskie królestwo w centrum miasta
Galanteria skórzana, czyli torebkowy zawrót głowy
Szczawieńska rodzinna kwiaciarnia

Tekst ukazał się w Panoramie Wałbrzyskiej z 13 marca 2012.