Mieszkańcy Konradowa wyrazili swoje obawy związane z utratą domów, w trakcie spotkania z dziennikarzami, które odbyło się na terenie ich dzielnicy. Budowa obwodnicy Wałbrzycha i Szczawna-Zdroju przez Konradów jest na razie planowana w trzech wariantach. Każdy wiąże się z koniecznością wyburzeń domów. Jednak jeden z nich ingeruje w zabudowę mieszkaniową dzielnicy w niewielkim stopniu. Problem w tym, że przebiega przez obszary objęte ochroną w ramach programu Natura 2000. W związku z tym szanse na jego realizację są niewielkie.
– Dlaczego gmina Wałbrzych wydawała mieszkańcom Konradowa zgodę na budowę domów na tym terenie i nie informowała, że będzie przebiegała tędy obwodnica – mówią mieszkańcy Konradowa.
Przedstawiciele gminy Wałbrzych wyjaśniają, że mieszkańcy Konradowa o budowie obwodnicy wiedzieli od kilkudziesięciu lat. Problem polegał tylko na tym, że nie było pieniędzy na realizację inwestycji.
– Już w 1977 r. wskazano przebieg drogi prze te tereny i zatwierdzono go na początku lat 80. – wyjaśnia Robert Szymala, urbanista miejski.
Planowana obwodnica jest również strategiczną inwestycją dla gminy Szczawno-Zdrój. Przebiegają przez nią obecnie dwie drogi wojewódzkie. Utrzymanie ruchu drogowego na dotychczasowym poziomie może spowodować, że Szczawno-Zdrój nie będzie spełniało narzuconych norm jakości powietrza i utraci status uzdrowiska.
Mieszkańcy Konradowa zapowiadają założenie stowarzyszenia, które będzie walczyło o zablokowanie budowy obwodnicy i uratowanie domów. Wsparcie działań mieszkańców już zapowiedziała posłanka Anna Zalewska z Prawa i Sprawiedliwości.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?