Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głuszyca: Kapsuła czasu trafiła do puszki na wieży kościoła (ZDJĘCIA)

Artur Szałkowski
W trakcie remontu wieży kościoła w Głuszycy, umieszczono w niej tzw. kapsułę czasu. Niebawem na wieży kościoła ma powstać punkt widokowy.
W trakcie remontu wieży kościoła w Głuszycy, umieszczono w niej tzw. kapsułę czasu. Niebawem na wieży kościoła ma powstać punkt widokowy. Dariusz Gdesz
Głuszyca: Kapsuła czasu trafiła do puszki na wieży kościoła. Trwają prace remontowe przy kościele parafialnym. Miasto zamierza utworzyć na wieży świątyni punkt widokowy.

Głuszyca: Kapsuła czasu trafiła do puszki na wieży kościoła. W piątek (12 maja) dokładnie w samo południe rozpoczęła się operacja związana z umieszczeniem tzw. kapsuły czasu na wieży kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Głuszycy. Trafiły do niej m.in. aktualne informacje o Głuszycy: zdjęcia, wiadomości przygotowane przez miejscowych uczniów i przedszkolaków, czy wydawnictwa promocyjne gminy.

Nasza redakcja dołożyła swoją cegiełkę, umieszczając w kapsule czasu wydanie Panoramy Wałbrzyskiej z 8 maja oraz Gazety Wrocławskiej z 12 maja. Pretekstem do przygotowania kapsuły czasu oraz jej umieszczenia na wieży, był trwający obecnie remont kościoła. Niestety w jego trakcie nie natrafiono w puszce nad wieżą na poprzednią kapsułę czasu, którą prawdopodobnie skradziono po zakończeniu II wojny światowej.

– Na realizację projektu „Udostępnienie turystyczne wieży kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Głuszycy” gmina uzyskała dofinansowanie w wysokości 812 588,55 zł ze środków Aglomeracji Wałbrzyskiej w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych RPO – mówi Roman Głód, burmistrz Głuszycy. – Na obecnym etapie prac oczyszczona została iglica i kopuła wieży, zamontowane zostało rusztowanie i trwają prace przygotowawcze do remontu elewacji wieży. W przyszłym roku chcemy udostępnić do zwiedzania punkt widokowy na wieży.

O wieży i kościele NMP Królowej Polski w Głuszycy

Remont i adaptacja wieży kościoła jako punktu widokowego są okazją, by przybliżyć historią samego kościoła, który dziś jest główną świątynia parafii rzymskokatolickiej Najświętszej Marii Panny Królowej Polski.
Dolny Śląsk w latach 1618-1648 stał się krwawym teatrem wojny trzydziestoletniej, której podłożem były m.in. spory wyznaniowe pomiędzy władcami ówczesnej Europy. Pokój westfalski kończący ten konflikt uznawał katolicyzm, luteranizm i kalwinizm jako legalne wyznania w księstwach Rzeszy. Warunki pokoju nakazywały protestantom zwrot kościołów wybudowanych przez katolików, a przejętych w okresie reformacji. Dotyczyło to również kościoła w Głuszycy Górnej, który podobnie jak kościół w Sierpnicy po okresie 120 lat użytkowania został oddany.
W 1654 r. Śląsk pozostawał we władzy katolickiego cesarza Ferdynanda III. Ten jednak pod naciskiem monarchii szwedzkiej wyraził zgodę na budowę na terenie Śląska trzech kościołów ewangelickich - w Jaworze, Głogowie i Świdnicy. Do naszych czasów przetrwały kościoły w Jaworze i Świdnicy wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Po zajęciu Śląska przez Fryderyka Wielkiego w 1741 r. protestanci z terenu obecnej gminy Głuszyca uzyskali prawo do budowy własnego kościoła. W dniu 28 grudnia hrabia Konrad Ernst Maksymilian Hochberg uzyskał koncesję na budowę kościołów w Wałbrzychu, Boguszowie, Mieroszowie, Szczawnie i Głuszycy. Na ten cel przeznaczył należące do siebie tereny.
W dniu 15 stycznia 1742 r. poświęcono plac pod budowę kościoła wraz ze szkołą i domem pastora. Pierwotnie kościół, szkoła parafialna, jak i dom pastora zostały wzniesione w technologii szachulcowej, czyli tzw. muru pruskiego. Prace pod nadzorem miejscowego mistrza ciesielskiego rozpoczęto na początku maja, a już 24 czerwca 1742 r. odprawiono pierwszą mszę. Do 1763 r. kościół nie posiadał wieży. Wieża z zegarem została zamontowana na środku dachu, a po roku w jej wnętrzu zamontowano trzy dzwony. Po 50 latach użytkowania okazało się, że w wyniku wibracji wieża uległa znacznemu uszkodzeniu i grozi zawaleniem. Wibracje doprowadziły także do znacznych uszkodzeń w samej konstrukcji kościoła.
W 1801 r. zdecydowano o rozbiórce wieży i budowie nowej murowanej. Przeprowadzona zbiórka pieniędzy pozwoliła w 1804 r. na rozpoczęcie prac przy budowie wieży, która z przerwą w latach 1806-1807 spowodowaną wojnami napoleońskimi została ostatecznie ukończona w 1809 r., o czym informuje napis MDCCCIX. W 1832 r. na całym kościele wymieniono gonty dachowe, ale już w 1840 r. ze względy na pogarszający się stan techniczny przystąpiono do przebudowy całej konstrukcji. Prace prowadzono etapami, zastępując kolejne ściany z muru pruskiego solidnym kamiennym murem. Co ciekawe cały czas odprawiano nabożeństwa. W kolejnych latach przebudowano szkołę parafialną - dom nr 83 i dom pastora – dzisiejszy Komisariat Policji.
Kościół został zaprojektowany na 1300 miejsc siedzących, pierwsze organy zostały zainstalowane w 1752 r. Od czasów I wojny światowej kościół posiada oświetlenie elektryczne. W 1927 r. zakupiono nowe organy, a w 1928 r. w kruchcie kościoła zainstalowano tablice pamiątkowe ku czci parafian, którzy polegli na frontach I wojny światowej. Kościół do 1947 r. był w posiadaniu ewangelików, a po wysiedleniu ludności niemieckiej został przejęty przez parafię katolicką. Ze względu na zły stan techniczny władze cywilne początkowo planowały rozbiórkę kościoła, w związku z tym część wyposażenia, czyli organy i dzwony zostały zdemontowane i sprzedane. Organy trafiły do Bazyliki Narodzenia NMP w Wiślicy. Dalsze losy dzwonów czekają na wyjaśnienie.
Dzwony, które są dziś zainstalowane na wieży, pochodzą z kaplicy cmentarnej w Jugowicach. W 1954 r. w kościele w Głuszycy Górnej poświecono, a następnie uroczystą procesją przeniesiono i zainstalowano na ołtarzu obraz Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski (fot.4). Po długotrwałym remoncie w 1960 r. arcybiskup Kominek poświęcił kościół. W wyniku przeróbek zlikwidowano widoczne na fotografii nr 5 na II piętrze balkon za ołtarzem i loże honorowe na I piętrze. W 1962 r. podczas kolejnej wizytacji arcybiskup udzielił sakramentu bierzmowania i poświecił nowe organy zakupione ze zbiórek parafian. Wszyscy uczestnicy tych uroczystości otrzymali pamiątkowe zdjęcie. Dziś wieża kościoła jest widoczna z niemal każdego zakątka, a już niedługo to z niej będzie można podziwiać wspaniałą panoramę naszej gminy. Zapraszam tradycyjnie do kontaktu i dzielenia się informacjami wszystkich obecnych i byłych mieszkańców .

Grzegorz Czepil

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto