Mogło skończyć się naprawdę źle. W sobotę czeski motocyklista uderzył w drzewo, które spadło na jezdnię tuż przed nim. - Nie miał nawet czasu na reakcję i uderzył w nie. Może mówić o wielkim szczęściu - informuje OSP Mieroszów. Do wypadku doszło między Rybnicą Leśną i Głuszycą. Czech jechał z grupą kolegów, którzy natychmiast wezwali pomoc. Mężczyzna został zabrany do szpitala.
Wideo
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!