Hotel w Jedlince o trendach cateringowych

Niedaleko Wałbrzycha w niewielkiej uzdrowiskowej miejscowości Jedlinie-Zdroju jest Pałac Jedlinka. Przy tym zabytkowym obiekcie działa kompleks hotelowy, czyli trzygwiazdkowy hotel z restauracją, a wkrótce również zostanie też uruchomiony browar.
Restauracja działa na potrzeby gości hotelowych, zaprasza też na obiady, desery i przekąski wszystkich zainteresowanych dobrą kuchnią. - Proponujemy też catering na imprezy okolicznościowe i biznesowe zarówno odbywające się w naszym hotelu, jak i zamówienia zewnętrzne - mówi Paulina Salamaga, kierownik Hotelu Jedlinka.
Dobór menu oraz sposoby podania wybranych dań jest do uzgodnienia, jest podyktowany oczekiwaniami klienta, a także charakterem imprezy.
Na koktajle zamawiane bywają koreczki i minikanapki. Klienci wybierają jednokęsówki na podkładzie z krakersów, a także niewielkie pojemniczki sałatek, np. sałatkę koktajlową z krewetek. Wszystko na zimno.
Na stołach bankietowych królują też babeczki, tartinki, kanapki, oraz vol-au-venty, których podstawą jest ciasto francuskie, zwykły chleb lub pumpernikiel. Na nie nakładane są musy i gęste tapenady np. z palonego pora lub oliwek, wędzoną rybę lub plasterek pieczonego mięsa. Doskonale sprawdza się schab, zwłaszcza okraszony sosem chrzanowym i natką pietruszki.

- Często goście decydują się także na ciepły posiłek podany przez obsługę lub w naczyniach z podgrzewaczami - opowiada pani Paulina. Na takie okazje zamawiany bywa drób np. pieczone udka z kurczaka, minigołąbki z różnorakim nadzieniem, pierogi, a także takie treściwe zupy jak gulaszowa.
W Jedlince zadowolą też wielbicieli cateringu „zasiadanego” z posiłkami mięsnymi, bezmięsnymi lub rybnymi i deserem. Wtedy goście wybierają z bogatej karty, nie stronią też od sałatek i przekąsek. Jeko deser najlepiej sprawdza się sernik, szarlotka, fontanna czekoladowa i babeczki z owocami. - Goście zamawiają też główne danie podawane przez szefa kuchni w specjalnej oprawie - mówi kierownik. Spektakularny wjazd na salę pieczonego prosiaka, płonącego udźca lub pieczonego łososia ubarwi przyjęcie.- Przygotowanie kanapek, czy sałatek trzeba zamówić kilka godzin wcześniej, na większe zamówienia potrzebujemy przynajmniej dwóch dni - dodaje