Prokurator uważa, że inspektor nadzoru, nie interweniując w sprawie nieruchomości, naruszyła interes społeczny. Budynkiem, praktycznie od szesnastu lat nikt się nie interesuje. W 1994 roku zmarła właścicielka nieruchomości i nie zostało przeprowadzone postępowanie spadkowe. Od tego czasu budynek był sukcesywnie rozbierany przez okolicznych mieszkańców.
O tym, że budynek jest w fatalnym stanie mieszkańcy alarmowali wiele razy. Oficjalnie 15 lipca 2008 r. Urząd Miejski oraz Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego zaalarmował jeden z mieszkańców. Pomimo tego do dnia tragicznego wypadku w którym zginał 16-letni chłopiec, inspektor nadzoru budowlanego nie podjął żadnych działań wynikających w takiej sytuacji z przepisów prawa budowlanego. Działania takie zostały podjęte dopiero w listopadzie 2010 r. Prokurator uznał więc, że oskarżona, mimo tego, że wiedziała o złym stanie nieruchomości, nie podjęła żadnych kroków, by ją zabezpieczyć.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?