Jak poinformowała nas Anna Gałkowska, szefowa kłodzkiej prokuratury, akt oskarżenia w tej sprawie trafi do sądu prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu.
- Udało nam się zebrać wystarczająco dużo dowodów na to, że mężczyzna dokonał tej zbrodni - podkreśla. A jeszcze kilka miesięcy temu nie było to takie pewne. Mężczyzna nie przyznawał się do zabójstwa, a zebrane przez śledczych materiały nie były wystarczające. Dlatego przesłano do badań materiał biologiczny, które ostatecznie rozwiał wątpliwości. Dowodem w sprawie są też m.in. taśmy z monitoringu zamontowanego niedaleko miejsca zabójstwa.
Przypomnijmy. Kobieta została zamordowana w nocy z 21 na 22 lipca. Jej nagie zwłoki kilkanaście godzin później znaleziono w zaroślach, niedaleko promenady przy rzece Nysa Kłodzka. Sekcja zwłok wykazała, że kobieta została uduszona. Prokuratorzy domagać się będą kary co najmniej 25 lat pozbawienia wolności dla oskarżonego. Mężczyzna odpowie też za wielokrotne znęcanie się nad kobietą.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?