Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie chcą Romana Ludwiczuka w urzędzie miejskim

Artur Szałkowski fot.Dariusz Gdesz
Były senator Platformy Obywatelskiej stawił się dziś do pracy w magistracie. Został jednak wysłany na urlop wypoczynkowy.

Roman Ludwiczuk pełnił funkcję senatora przez dwie ostatnie kadencje. Wcześniej natomiast był wiceprezydentem Wałbrzycha. W ostatnich wyborach parlamentarnych nie wystartował i z dniem dzisiejszym (5 grudnia) planował ponownie podjąć pracę w wałbrzyski urzędzie miejskim.

Problem w tym, że kiedy Ludwiczuk został senatorem, Wałbrzych miał trzech wiceprezydentów. Obecnie jest natomiast tylko jeden. Funkcję wiceprezydenta pełni Zygmunt Nowaczyk.

Zgodnie z przepisami Roman Ludwiczuk ma prawo wrócić do pracodawcy, który zatrudniał go przed wyborem do Senatu i przez dwa lata nie można go zwolnić.

Tymczasem na byłego senatora zamiast miejsca pracy, czekało dzisiaj wypowiedzenie umowy pracy i skierowanie na nieźle płatny urlop. Więcej na temat tej sprawy, będzie można przeczytać we wtorkowym wydaniu (6 grudnia) Gazety Wrocławskiej.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto