Trawnik to nie parking! - ostrzega Straż Miejska i informuje o intensywnych działaniach, które dla wielu kierowców mogą zakończyć się mandatem.
Parkowanie na trawnikach
Zniszczona zieleń, koleiny, błoto - tak wygląda część stołecznych trawników. Kierowcy nie szanują zieleni w przestrzeni publicznej. W wielu miejscach Warszawy kierowcy trawniki zamienili w parkingi. Straż miejska zaostrza działania w związku z parkowaniem pojazdów na miejskich zieleńcach. Od 8 lutego funkcjonariusze interweniowali już ponad 2 500 razy. - Od 8 do 28 lutego interweniowaliśmy w tej sprawie 1842 razy - informuje straż miejska.
W 1582 przypadkach strażnicy wszczęli procedury zmierzające do ukarania sprawcy. 314 razy kierowców ukarano mandatem karnym.
Najwięcej interwencji w sprawie parkowania na miejskiej zieleni miało miejsce na Mokotowie - 387 razy. Kolejne miejsce na podium zajmuje Wola - 202 interwencje i Praga Południe z 164 interwencjami.
Zobacz też:
- Ze względu na postępującą degradację trawników i brak reakcji ze strony części kierowców podjąłem decyzję o zaostrzeniu działań w tym obszarze. Nie tylko częściej będą kontrolowane miejsca w których kierowcy notorycznie pozostawiają samochody na trawnikach, ale również podejmowane będą czynności wobec tych, którzy samochody zostawili na tzw. klepiskach. Kierowcy będą surowo karani. Wszystkim nam powinno zależeć na ochronie przestrzeni publicznej - podkreśla Zbigniew Leszczyński Komendant Straży Miejskiej m.st. Warszawy
Kierowcy, który zaparkuje na trawniku grozi mandat karny w wysokości do 500 zł.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?