Piłkarze Górnika Wałbrzych wygrali na wyjeździe 1:0 z rezerwami Śląska Wrocław i awansowali z 17 (przedostatniego) miejsca w tabeli na pozycję 15. Do wydostania się ze strefy spadkowej mają co prawda jeszcze bardzo daleko, ale komplet punktów wywalczony we Wrocławiu cieszy i daje nadzieję na przyszłość. Nasz III-ligowiec w sobotę, 19 listopada o godzinie 13 zagra na swoim boisku z Ruchem Zdzieszowice, wiceliderem tabeli. Będzie to ostatni mecz pierwszej rundy sezonu i ostatni pojedynek Górnika w tym roku. Nawet remis w tym spotkaniu byłby dla wałbrzyszan niezłym osiągnięciem. Niespodzianki stanowią jednak jeden z uroków piłki nożnej. Być może nasi piłkarze zdołają zatem taką sprawić. Tym bardziej, że w meczu ze Śląskiem II pokazali, że potrafią skutecznie walczyć. Od 57. minuty grali we Wrocławiu w osłabieniu, bo za dwie żółte kartki czerwony kartonik zobaczył Marcin Gawlik i opuścił plac gry. Na boisku jednak tego ubytku w składzie gości zupełnie nie było widać. Wałbrzyszanie szukali swojej szansy w kontratakach i stałych fragmentach gry. Wreszcie w 90. minucie Marcin Morawski wykonywał rzut wolny, piłkę w polu karnym gospodarzy przejął Dariusz Michalak i zdobył gola na wagę zwycięstwa. Śląsk II nie zdołał już bowiem odrobić straty.
Śląsk II Wrocław – Górnik Wałbrzych 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 Dariusz Michalak (90)
Górnik: Jaroszewski, Surmaj, D. Michalak, G. Michalak, Gawlik, Pierzga (57 Woźniak), Rytko, Morawski, Dec (88 Brzeziński), Bogacz, Migalski (46 Sobiesierski)
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?