Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policja zatrzymała piromana z Głuszycy

Artur Szałkowski
Podpalony przez 36-latka strych jednego z budynków przy ul. Kłodzkiej w Głuszycy
Podpalony przez 36-latka strych jednego z budynków przy ul. Kłodzkiej w Głuszycy KMP w Wałbrzychu
Policja zatrzymała piromana z Głuszycy. Za podpalanie strychów w budynkach mieszkalnych, 36-latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Policja zatrzymała piromana z Głuszycy. W wyniku działań operacyjnych funkcjonariuszom z wydziału kryminalnego wałbrzyskiej policji udało się namierzyć i zatrzymać 36-letniego mężczyznę. Udowodniono mu pięć umyślnych podpaleń strychów w budynkach mieszkalnych na terenie gminy Głuszyca. Po raz pierwszy podłożył ogień 19 czerwca 2013 r. w budynku przy ul. Kłodzkiej w Głuszycy. 26 września 2014 r. dokonał kolejnego podpalenia w budynku obok. Z płonącej nieruchomości trzeba było ewakuować 12 osób. 12 października 2014 r. piroman podpalił strych w trzecim budynku przy ul. Kłodzkiej. Tym razem trzeba było ewakuować z budynku 8 osób.

– W czasie przesłuchania okazało się, że mężczyzna ma na swoim koncie jeszcze dwa podpalenia na terenie Grzmiącej. W sumie straty spowodowane pożarami sięgają kwoty 500 tys. zł – mówi Joanna Żygłowicz, rzeczniczka prasowa wałbrzyskiej policji. – Decyzją Sądu Rejonowego w Wałbrzychu, 36-latek spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie śledczym. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

To nie pierwszy piroman grasujący w ostatnich latach na terenie powiatu wałbrzyskiego, którego udało się zatrzymać policji. Pod koniec 2005 r. w Sokołowsku dwukrotnie dochodziło do podpaleń zabytkowego obiektu byłego sanatorium Grunwald. Podpalaczem okazał się 21-latek działający od niedawna w jednostce Ochotniczej Straży Pożarnej w Sokołowsku. Za popełnione przestępstwo mężczyzna został skazany przez sąd i trafił do więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto