Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Roman Szełemej - człowiek-orkiestra i lek na wałbrzyskie bolączki?

Artur Szałkowski
Szełemej będzie doradzał w sprawie Starej Kopalni
Szełemej będzie doradzał w sprawie Starej Kopalni Dariusz Gdesz
Czy można równocześnie być zastępcą dyrektora szpitala ds. medycznych, ordynatorem oddziału kardiologii, pełnomocnikiem zarządu województwa ds. służby zdrowia, prowadzić prywatną praktykę lekarską i do tego nadzorować remont zabytkowej kopalni oraz angażować się w akcje społeczne i działalność polityczną?

Okazuje się, że tak. Wszystkie te funkcje i działania łączy wałbrzyski lekarz Roman Szełemej, który sprząta Wałbrzych i doradza, jak budować Starą Kopalnię. Czy to alternatywa dla skompromitowanych ludzi PO?

Roman Szełemej to dyrektor ds. medycznych szpitala w Wałbrzychu, doradca zarządu województwa do spraw służby zdrowia, właściciel prywatnej przychodni, ponadto pomysłodawca akcji: Posprzątajmy Wałbrzych, a od niedawna również doradca prezydenta Wałbrzycha ds. Parku Wielokulturowego Stara Kopalnia.

I właśnie ta ostatnia funkcja Szełemeja, a przede wszystkim wynagrodzenie za nią, wzbudza w mieście najwięcej kontrowersji. Kiedy radni zapytali na sesji Piotra Kruczkowskiego, prezydenta Wałbrzycha, ile zarabia Roman Szełemej, ten na pytanie nie odpowiedział. Dopiero później miasto wydało specjalne oświadczenie z informacją dotyczącą wysokości zarobków. Zainteresowany wyjaśnia, że nie zabiegał o stanowisko. Prezydent zaproponował mu je sam, w dowód uznania dotychczasowych osiągnięć. Chodzi m.in. o restrukturyzację służby zdrowia na Dolnym Śląsku: na przykład wyciągnięcie z długów i przywrócenie rentowności wałbrzyskim szpitalom.

- Znam ten projekt doskonale. Przez ostatnie osiem miesięcy byłem przewodniczącym jego rady honorowej - wyjaśnia Roman Szełemej. - Jako wałbrzyszaninowi bardzo mi również zależy, by projekt został zrealizowany. Lekarz dodaje, że przysługujące mu wynagrodzenie pełnomocnika, w kwocie 4,3 tys. zł brutto miesięcznie, przekazuje do Hospicjum im. Jana Pawła II w Wałbrzychu.

- Łączenie tylu funkcji jest możliwe, jeśli potrafimy umiejętnie zarządzać podległymi ludźmi - wyjaśnia Szełemej. - Jeśli nie sprawdzałbym się jako menedżer, nie proponowano by mi kolejnych funkcji. Ostatnio Piotr Kruczkowski, prezydent miasta, powierzył Szełemejowi funkcję swojego pełnomocnika ds. Parku Wielokulturowego Stara Kopalnia, który zostanie utworzony w byłym zakładzie górniczym. Wartość projektu - prawie 52 mln zł.

- Dla mnie powierzenie nadzoru nad tym projektem doktorowi Szełemejowi jest przejawem braku kompetencji władz miasta - uważa Mirosław Lubiński, radny z opozycyjnego klubu Wałbrzyska Wspólnota Samorządowa. - Gdyby je posiadały, nadzór nad projektem sprawowałby np. Marek Małecki, zastępca prezydenta ds. inwestycji.

Lubiński, który też jest lekarzem, dodaje, że łączenie przez jego kolegę po fachu tylu funkcji naraz jest niewykonalne nawet dla geniusza. - Dla jednego człowieka nie starczy doby, by sprostać tylu wyzwaniom - dodaje Lubiński. - Zawsze jedna z funkcji będzie się odbywała kosztem innej.
Coraz głośniej plotkuje się też o politycznych aspiracjach Romana Szełemeja. Ten zresztą od dawna nie ukrywa swoich sympatii do PO. Wielu upatruje w nim nawet nowego szefa powiatowych struktur, które rozwiązano po aferze z kupowaniem głosów wyborców.

- Nowe władze wałbrzyskich struktur Platformy Obywatelskiej powinny zostać powołane do czerwca - mówi Jarosław Charłampowicz, ustanowiony komisarzem Platformy w Wałbrzychu. - Na razie jest za wcześnie, by mówić, kto się w nich znajdzie. Jeśli pojawią się kandydatury, będą musieli je poprzeć członkowie partii oraz sami zainteresowani - dodaje.

Szełemej przekonuje, że dla niego polityka nie jest obecnie najważniejsza. A oponenci nie szczędzą uszczypliwości. - W trakcie kampanii wyborczej do wałbrzyszan trafił list doktora Szełemeja, w którym mnie zaatakował - wspomina Mirosław Lubiński, lekarz i były kandydat na prezydenta Wałbrzycha. - Radził, żebym się skoncentrował na leczeniu pacjentów. Teraz mogę mu powiedzieć to samo...

Lekarz kardiolog z Wałbrzycha
Roman Szełemej urodził się w 1960 roku w Wałbrzychu. Posiada tytuł doktora nauk medycznych - specjalność kardiologia. W 2003 roku, po namowach marszałka Henryka Gołębiewskiego, został pełnomocnikiem marszałka województwa ds. konsolidacji wałbrzyskich szpitali (Specjalistycznego Szpitala im. Sokołowskiego, Specjalistycznego Zespołu Opieki Zdrowotnej nad Matką i Dzieckiem, Specjalistycznego Szpitala Zespolonego im. Batorego). Obecnie pełni funkcję zastępcy dyrektora ds. lecznictwa połączonych szpitali. Jest inicjatorem poprawek do ustawy o komornikach sądowych i egzekucji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto