Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siatkarze Victorii PWSZ Wałbrzych pokonali Espadon Szczecin, a teraz czeka ich mecz w liderem

Paweł Gołębiowski
Dariusz Gdesz
Siatkarze Victorii PWSZ Wałbrzych w środę, 3 grudnia rozegrają mecz na szczycie I ligi. Wicelider z Wałbrzycha zmierzy się na wyjeździe z Camperem Wyszków, zespołem, który w bieżącym sezonie nie doznał jeszcze porażki (w 11 meczach) i prowadzi w tabeli.

Siatkarze Victorii PWSZ Wałbrzych w środę, 3 grudnia rozegrają mecz na szczycie I ligi. Wicelider z Wałbrzycha zmierzy się na wyjeździe z Camperem Wyszków, zespołem, który w bieżącym sezonie nie doznał jeszcze porażki (w 11 meczach) i prowadzi w tabeli. Dla ekipy trenera, Krzysztofa Janczka będzie to zatem z pewnością bardzo trudny pojedynek. Wałbrzyszanie zamierzają jednak powalczyć w Wyszkowie o zwycięstwo. – Liczymy, że w środę lider po raz pierwszy straci punkty – mówi Maciej Fijałek, rozgrywający Victorii PWSZ. Fijałek spisał się bardzo dobrze w ostatnim ligowym meczu wałbrzyszan, w którym pokonali w hali Aqua-Zdroju 3:0 drużynę Espadonu Szczecin. Nasi siatkarze przystąpili do tego pojedynku wyjątkowo zmobilizowani, bo trzy dni wcześniej niespodziewanie odpadli z Pucharu Polski, po wyjazdowej porażce 1:3 z II-ligowym GTPS-em Gorzów Wielkopolski. Co prawda GTPS jest bardzo silnym II-ligowcem i rozegrał z Victorią PWSZ wyjątkowo dobry mecz, ale atmosfera po tej porażce nie była w Wałbrzychu najlepsza. W meczu z Espadonem naszym siatkarzom udało się ją chyba poprawić. Pierwszego seta wygrali bowiem gładko 25:15. Drugą partię goście zaczęli od prowadzenia 3:0 i wydawało się, że mogą zacząć się problemy Victorii PWSZ. Tak się jednak nie stało. Wałbrzyszanie szybko przejęli inicjatywę, doprowadzili do remisu, później wyszli na prowadzenie i po autowym ataku Jakuba Makara wygrali tę partię 25:19. Było 2:0 w setach dla gospodarzy i zaczęła się część spotkania będąca „ostatnią szansą” dla Espadonu. Goście walczyli zatem bardzo ofiarnie i ambitnie. W ataku dawał się we znaki doświadczony, kiedyś reprezentacyjny, atakujący Marcin Nowak. Jednak ani on, ani debiutujący w tym meczu w zespole ze Szczecina czeski rozgrywający Michał Sladecek, nie zatrzymali Victorii PWSZ. Wałbrzyszanie po zaciętej końcówce wygrali trzeciego seta 34:32.

Victoria PWSZ Wałbrzych – Espadon Szczecin 3:0 (25:15, 25:19, 34:32)
Victoria PWSZ: Kaczmarek, Filipiak, Piórkowski, Krulicki, Fijałek, Olczyk, Mihułka, Karpiewski, Kamiński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto