Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stronie Śląskie: Huta szkła odzyska blask

Natalia Wellmann
Huta była kiedyś potęgą gospodarczą w Kotlinie Kłodzkiej
Huta była kiedyś potęgą gospodarczą w Kotlinie Kłodzkiej Marcin Oliva Soto
Nadchodzi dobry czas dla zlikwidowanej Huty Szkła Kryształowego "Violetta" w Stroniu Śląskim. Zakład ma szansę stanąć na nogi i już w kwietniu wznowić produkcję. Pracę znajdzie tu nawet 250 osób.

"Violetta" będzie zarządzana przez Hutę Szkła "Sudety" w Szczytnej, której właścicielem jest spółka Minex. Na razie huta dzierżawi część majątku po zlikwidowanym zakładzie w Stroniu. Zdobione są tam kryształy wyprodukowane w Szczytnej, dzięki czemu pracę ma 150 mieszkańców, głównie byłych pracowników "Violetty".

- Ustalenia z syndykiem są takie, że jeszcze w tym roku kupimy majątek strońskiej huty i zakład będzie naszą własnością - mówi Eugeniusz Iwanowicz, prezes "Sudetów". Jak twierdzi, trwają teraz intensywne przygotowania do uruchomienia pieca hutniczego. Produkcja opierać się ma na nowych liniach technologicznych.

- Będzie nowocześniej, a jakość produkowanych kryształów znacznie lepsza - dodaje prezes. I podkreśla, że nie oznacza to, że ludzie będą mniej potrzebni.
- W grupie 250 osób, które planujemy zatrudnić, znajdą się nie tylko zdobnicy szkła, ale także operatorzy nowoczesnych maszyn, elektrycy, mechanicy, konserwatorzy. Wszyscy przejdą odpowiednie szkolenia - wyjaśnia Iwanowicz.

Dla mieszkańców Stronia Śląskiego to ważna wiadomość. W siedmiotysięcznym miasteczku bez pracy jest co piąty dorosły mieszkaniec.
- Problem w tym, że wielu fachowców wyjechało do pracy za granicę, głównie do Anglii. Jeśli firma oferować będzie korzystne zarobki, to niewykluczone, że część z nich wróci - mówi Irena Foremnik ze Stowarzyszenia Aktywizacji i Integracji Społecznej. Dariusz Chromiec, zastępca burmistrza Stronia Śląskiego, dodaje, że wraz z uruchomieniem huty otwierają się możliwości nie tylko dla mieszkańców miasteczka.

- Zatrudnienie mogą tu znaleźć przecież ludzie z sąsiednich gmin: Lądka-Zdroju czy Bystrzycy Kłodzkiej - podkreśla. Tradycje huty w Stroniu Śląskim sięgają XIX wieku. Do powstania zakładu przyczyniła się królewna Marianna Orańska, od której huta wzięła swoją nazwę. Nazwa "Violetta" pojawiła się dopiero w 1970 r. Do 2008 r. był to jeden z największych zakładów produkcyjnych w powiecie kłodzkim, zatrudniał ponad 500 osób. Z powodu trudności finansowych właściciel huty Marian Kwiecień podjął wtedy decyzję o jej likwidacji.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stronieslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto