- To bardzo dobra wiadomość. Teraz większość zabiegów wykonują specjaliści z Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej. Czasem pacjentki walczące z rakiem piersi muszą czekać na operację. Nowy oddział oznacza krótsze kolejki - uważa Danuta Cyzman ze Stowarzyszenia Lubelskich Amazonek.
Jak zapewnia szefostwo placówki, szpital dysponuje powierzchnią, gdzie można umieścić oddział chirurgii piersi. - Jesteśmy w stanie zapewnić łóżka dla co najmniej kilkunastu pacjentek. Moglibyśmy stworzyć nowoczesny ośrodek o unijnym standardzie - przekonuje dr Piasecka-Twaróg, z-ca dyrektora szpitala ds. lecznictwa.
W szpitalu działa Poradnia Profilaktyki Chorób Piersi, Poradnia Chirurgii Onkologicznej oraz Oddział Chemioterapii. - Zatrudniamy specjalistów chirurgii onkologicznej, chemioterapeutę, radioterapeutę, radiologów z certyfikatem mammograficznym oraz pielęgniarki przeszkolone do opieki nad chorymi z rakiem piersi - wylicza dyrektor Śmiech. - Posiadamy też odpowiedni sprzęt, m.in.: tomograf komputerowy, ultrasonograf czy mammograf. Mamy więc na czym pracować - zapewnia.
Teraz potrzebna jest zgoda sejmiku województwa lubelskiego. Radni zajmą się tym prawdopodobnie podczas najbliższej sesji. Pomysł pozytywnie zaopiniował już zarząd województwa. - To rozwiązanie tymczasowe, do czasu aż COZL się nie rozbuduje. Powstanie takiego oddziału jest w interesie mieszkanek województwa lubelskiego - uważa Arkadiusz Bratkowski, z-ca marszałka ds. lecznictwa.
Co roku kilkaset kobiet z naszego regionu dowiaduje się, że ma nowotwór piersi. Według rejestru nowotworów, działającego w COZL, w 2007 r. na raka piersi zachorowało 735 mieszkanek Lubelszczyzny, 233 zmarły.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
