18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W czwartek wielka mianifestacja w Wałbrzychu

PG; Fot.Dariusz Gdesz
Związkowcy będą protestowali przeciwko likwidacji szkół i sytuacji w spółkach miejskich

Wielką manifestację przygotowują związki zawodowe z Wałbrzycha. Związkowcy planują w czwartek, 12 stycznia o godz. 14.45 przemarsz z placu przy komendzie miejskiej policji, pod ratusz. Tam chcą wręczyć prezydentowi miasta, Romanowi Szełemejowi petycję.
– Będziemy protestowali przeciwko planom zlikwidowania w Wałbrzychu sześciu szkół i jednego przedszkola oraz temu co dzieje się w wodociągach i Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacji – wyjaśnia Radosław Mechliński, przewodniczący wałbrzyskiej Solidarności.
W manifestacji wezmą też udział członkowie Związku Nauczycielstwa Polskiego, Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych i związkowcy z wielu, wałbrzyskich zakładów pracy.
– Będzie to jedna z większych manifestacji jakie do tej pory odbyły się w Wałbrzychu. Są już zgłoszenia 500 uczestników, a przygotowujemy zabezpieczenie nawet na tysiąc osób – mówi Mechliński.
Jerzy Kowalski, przewodniczący wałbrzyskiego ZNP tłumaczy, że likwidacja szkół wpłynie na obniżenie jakości nauczania. Doprowadzi też do konfliktów w grupach młodzieżowych, bo na przykład w gimnazjum nr 1 uczyliby się także uczniowie z gimnazjów nr 4 i 5, znajdujących się teraz w innych dzielnicach. – Wielu uczniów będzie opuszczało lekcje, bo kto nie zdąży na autobus, ten często już nie pojedzie do szkoły. Utrudnione będzie też korzystanie z zajęć pozalekcyjnych – mówi Kowalski. Dodaje, że po konsultacjach w środowisku nauczycielskim, postanowili zaprotestować. Nauczycieli, rodziców uczniów i przedstawicieli środowisk, w których funkcjonują szkoły nie przekonują wyjaśnienia władz miasta, że chodzi o demografię, niewykorzystaną bazę i wreszcie względy ekonomiczne.
– Wiemy, że sytuacja budżetu jest trudna, ale przychodzi kres oszczędności. Nie widzimy przy tym żadnych działań mających zwiększyć przychody – mówi Radosław Mechliński. Dodaje, że obłędna polityka likwidacyjna, władz miasta prowadzi do upadku.
– Będziemy też protestowali przeciwko polityce prowadzonej w Wałbrzyskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji. W efekcie zwolniono około 100 osób, a wielu pozostałych pracuje po 30 godzin – mówi Marian Frach, przewodniczący Solidarności z WPWiK. Podobnie o sytuacji w MPK mówi Piotr Błaszczyk, przewodniczący NSZZ Solidarność w tej firmie. – Związek całkowicie odsunięto od negocjacji. Nikt nie prosi nas do rozmów. Nie wiemy co będzie dalej – wyjaśnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto