W Świdnicy dadzą nowe lokale za stare i bez długu

W Świdnicy ruszyła budowa kolejnego wielorodzinnego budynku komunalnego. Powstaje przy ul. Kopernika. Wznosi go świdnickie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, ale czynsz i warunki wynajmu będą takie jak w lokalach komunalnych.
Miasto zdecydowało się zlecić inwestycję TBS-owi, ponieważ dzięki temu może liczyć na większą pomoc z Funduszu Dopłat.

- Zasada przydzielania lokali będzie taka sama, jak w przypadku pozostałych bloków. Mieszkania dostaną osoby, które oddadzą dotychczas zajmowany lokal komunalny i z którymi nie było problemów lokatorskich - mówi Ireneusz Pałac, zastępca prezydenta Świdnicy.
Dzięki temu blisko 30 rodzin przeprowadzi się do pachnącego świeżością bloku, a ich mieszkania zajmą osoby oczekujące na komunalne lokum w kolejce.
Część mieszkań zostanie dodatkowo przekwalifikowana na lokale socjalne dla najbardziej potrzebujących.

Chętnych do zamieszkania w nowym bloku z pewnością nie zabraknie.
- Będę starać się o to nowe mieszkanie, ponieważ to dla mojej rodziny szansa na lepszą przyszłość - przyznaje Maria Mazurek i dodaje, że od kilku lat motywuje ją to do regularnego płacenia czynszu i drobnych remontów w mieszkaniu komunalnym. - Chcę pokazać, że jestem naprawdę dobrą lokatorką - tłumaczy pani Maria. Ten sposób najmu mieszkań w dużej części rozwiązał w mieście problem mieszkaniowy. W ciągu trzech ostatnich lat oddaliśmy ponad 170 mieszkań komunalnych. Tylko dzięki blokom przy ulicy Kopernika odzyskaliśmy 100 lokali, których najemcy przeprowadzili się do nowego budynku, a ich mieszkanie przydzielono oczekującym w kolejce - mówi Alicja Masny z referatu gospodarki mieszkaniowej UM w Świdnicy.

Dzięki temu dziś na mieszkanie komunalne lub socjalne oczekuje w mieście 320 osób. To niemal dwieście mniej niż jeszcze kilka lat temu. Zmniejszyła się również liczba czynszowego zadłużenia. Dziś wynosi 8 mln złotych. Dla porównania, w Wałbrzychu długi lokatorów przekroczyły już 60 milionów złotych. Niestety, zaległość od lat się nie zmniejsza, choć mieszkańcy mogą ją rozłożyć na raty, a nawet część umorzyć. W takiej sytuacji musi to być jednak uzasadnione trudną sytuacją finansową w rodzinie.

Podobny sposób przydzielania nowych mieszkań komunalnych, jak w Świdnicy, przetestowały również władze w Dzierżoniowie, gdzie w ostatnich trzech latach oddano aż 150 mieszkań.
Część z nich wybudowało Towarzystwo Budownictwa Społecznego, w którym Dzierżoniów ma 100 proc. udziałów. Dzięki temu dziś w kolejce na mieszkanie czeka tu zaledwie 150 osób.

W Wałbrzychu tylko na mieszkania socjalne czeka 90 osób - tyle dostało pozytywną opinię w tym roku. - Ponadto 444 osoby mają wyroki sądu, dające im prawo do przydzielenia lokalu socjalnego - dodaje Ewa Frąckowiak, rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu. Kolejną szansą na mieszkania od miasta są lokale przeznaczone do remontu we własnym zakresie. W tym przypadku lista jest jeszcze dłuższa. Na takie czekają bowiem 872 osoby.
Niestety, w Wałbrzychu wciąż oddawanych jest do użytku najmniej nowych mieszkań. Niemal pięć razy więcej mają do dyspozycji mieszkańcy powiatu świdnickiego, więcej ma też powiat kłodzki. Wałbrzych nie może również wpływać na TBS. Miasto ma w nim mniejszościowy udział, na poziomie 20 procent.
SIYA