Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych: Kamieniami w fotoradar

Sylwia Królikowska
Kierowcy mszczą się na wałbrzyskim... fotoradarze. Niedawno, prawdopodobnie, mieszkaniec Wałbrzycha „zasadził się” na to „szatańskie urządzenie” na ul. Głównej. I kiedy strażnik był zajęty wykonywaniem obowiązków, rzucił w fotoradar kamieniem i uciekł.

Prawdopodobnie całą akcję zaplanował, bo miał ze sobą reklamówkę z kamieniami.
– Trafił dokładnie w szybkę przysłaniająca obiektyw – wyjaśnia Kazimierz Nowak, komendant Straży Miejskiej w Wałbrzychu. Sprawa trafiła na policję, która sprawcy szuka.
Jeśli jednak czyta ten tekst, a chciał poważnie uszkodzi c fotoradar, to będzie raczej zawiedziony. Szkoda jest bowiem niewielka, została oszacowana na około 100 zł.
- Zostało to zakwalifikowane jako wykroczenie – mówi Joanna Żygłowicz z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
Okazuje się jednak, że ten wybryk nie jest odosobniony. Kierowcy często szukają metod, żeby w jakiś sposób zemścić się na fotoradarze.
W internecie znaleźliśmy film, na którym młody chłopak postanowił zrobić niemal sesję zdjęciową urządzeniu, ustawionemu na chodniku. Strażnik miejski próbuje go nakłonić, żeby nie przeszkadzał w wykonywaniu obowiązków, ale na darmo. Bo „kto mu zabroni stać na chodniku...”.
- Podobnych przypadków jest więcej. Kierowcy czasem próbują zasłaniać fotoradar, parkują przy nim samochody – wylicza Kazimierz Nowak.
Na niewiele się to jednak zdaje, bo fotoradar jak pracował, tak pracuje I trzeba powiedzieć, że radzi sobie całkiem nieźle...

"Miłośnik" fotoradaru

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto