Wałbrzych ratuje willę księżnej Daisy. Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. Angelusa Silesiusa w Wałbrzychu nie miała pieniędzy na wyremontowanie zabytkowej i popadającej w ruinę rezydencji. Z pomocą przyszły lokalne władze, a to dlatego, że chodzi o willę parkową przy ul.Moniuszki 43. To właśnie w tym obiekcie po wysiedleniu z zamku Książ w 1941 r. zamieszkała księżna Daisy von Pless i tutaj zmarła 29 czerwca 1943 r. Od połowy 2009 r. PWSZ poszukiwała partnera, który byłby zainteresowany wydzierżawieniem willi na 25-30 lat w zamian za jej kompleksowy remont. W końcu poszukiwania zakończyły się sukcesem.
– Obiekt wydzierżawiliśmy na25 lat firmie Active Travel sp. z o.o. z Wałbrzycha. Podpisana została umowa notarialna w tej sprawie – mówi Jan Zwierko, kanclerz Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Wałbrzychu.
– Najemca jest zobowiązany do rozpoczęcia remontu willi w marcu 2015 r. Nie ma natomiast wyznaczonego terminu jego zakończenia.
Dodaje, że z przekazanych informacji wynika, że w willi ma powstać hotel oraz spa. W ubiegłym tygodniu Rada
Miejska Wałbrzycha podjęła uchwały dotyczące dotacji z miejskiej kasy na prace związane z ratowaniem wałbrzyskich zabytków. Dzierżawcy willi Daisy przyznano dotację w wysokości ponad 458 tys. zł. Stanowi to nieco ponad 80 proc. wartości remontu obiektu. Decyzja o przyznaniu dotacji na remont obiektu wzbudziła wiele wątpliwości wśród radnych opozycji.
– Nie neguję celowości przyznania dotacji na prace remontowe w wałbrzyskich zabytkach, które są ogólnie dostępne – wyjaśnia Alicja Rosiak, wałbrzyska radna. – Jednak z uzyskanych przez nas informacji wynika, że w willi ma być prowadzona działalność komercyjna. Dlaczego więc ma do niej dopłacać miasto?
Przedstawiciele magistratu wyjaśniają, że uchwała została podjęta zgodnie z obowiązującym prawem i dodają, że willa jest własnością uczelni publicznej, a nie podmiotu prywatnego. PWSZ jest właścicielem kompleksu pałacowo-parkowego z willą Daisy od 2003 r. Uczelnia dostała nieruchomość od Starostwa Powiatowego w Wałbrzychu, które zmieniało lokalizację. Dzięki dotacji z ówczesnego Ministerstwa Edukacji i Sportu, uczelni udało się zaadaptować na swoją siedzibę dawny pałac Czettritzów i wykonać rewitalizację parku. Z własnych środków uczelnia wykonała także remont dachu willi Daisy. Na pozostałe prace remontowe obiektu zabrakło pieniędzy.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?