Wałbrzych: Zamkną park na noc

W Wałbrzychu łatwo „oberwać”. Tak wynika ze statystyk.
– Za ubiegły rok ilość przestępstw przeciwko zdrowiu i życiu, w sprawie których wszczęto postępowania spadła z 90 na 82, ale to wszystko za mało. Pomimo że wykrywalność sięga u nas 87 proc. to w porównaniu z podobnymi miastami jak nasze wypadamy w tym elemencie słabo – mówi Ryszard Błażnik, komendant miejski policji w Wałbrzychu. Dodaje, że statystyki nie muszą oddawać prawdziwego obrazu sytuacji, ale problem istnieje i w 2013 roku jednym z priorytetów wałbrzyskiej policji będzie skuteczniejsze zapobieganie bójkom i rozbojom.
W 2012 roku takim celem dla wałbrzyskich policjantów była walka z kradzieżami i włamaniami.

– Udało się ten cel zrealizować. Ograniczyliśmy te przestępstwa znacznie i tego zagadnienia nie musimy już traktować priorytetowo – wyjaśnia komendant. Dodaje, że w mieście liczba wszystkich przestępstw znacznie spadła, a przy tym wzrosła wykrywalność. Pod wieloma względami Wałbrzych wręcz może szczycić się wskaźnikami. Potwierdza to Artur Falkowski, z-ca Komendanta Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu. – Nie jest tu źle. W ubiegłym roku skradziono na przykład tylko 29 samochodów. To nie musi się jednak przekładać na poczucie bezpieczeństwa mieszkańców – mówi.

Wałbrzych to bowiem specyficzne miasto. Duże bezrobocie, napływowi mieszkańcy. Jest tu w ludziach sporo frustracji i agresji. – W efekcie w roku mamy więcej interwencji niż nasi koledzy z innych miast – mówią policjanci z Wałbrzycha.
W 2012 roku przeprowadzili 28 551 interwencji, to o 6715 więcej niż rok wcześniej (wtedy było ich 21 836).

Policjanci mogą liczyć na pomoc władz miasta. – Wałbrzych nie powstał kiedyś dlatego, że były tu idealne warunki do życia. Tu był węgiel.. Skończył się jednak, a żyć trzeba dalej – mówi Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha. – Do tego tutaj niemal w każdej dzielnicy jest park, w wielu miejscach za płotem las i jeszcze puste obiekty poprzemysłowe – dodaje.
Wałbrzych powinien być zatem dobrze oświetlony i mieć solidny system monitoringu. Na „pierwszy ogień” ma iść Park im. Jana III Sobieskiego. Wielki, zalesiony teren w centrum miasta był w minionym roku remontowany. Jest teraz w dużej części oświetlony.
– Cały park będzie ogrodzony, na noc zamykany i powstanie straż parkowa – zapowiada prezydent Wałbrzycha.
Podobnie chciałby zrobić z innymi parkami w mieście. Monitorowane, ogrodzone i zamykane na noc mają być też wszystkie wałbrzyskie szkoły.
Władze miasta zapowiadają zwiększenie liczby strażników miejskich i przekazywanie na tę służbę większych środków. Nie zapominają jednak o policji. Policjantom pomagają np. w remoncie komisariatu nr 2 na ul. Psie Pole.

To tam zostały od 1 stycznia przeniesione komisariaty nr 3 i 4. Nie ma już zatem „trójki” w dzielnicy Podgórze, a w „czwórce” w Śródmieściu trwa przeprowadzka i dzielnicowych można tam będzie spotkać jeszcze tylko do końca stycznia.
Reorganizacja budzi jednak u wałbrzyszan mieszane odczucia. Podgórze i Śródmieście to nie są najbezpieczniejsze dzielnice. – Dzięki temu więcej policjantów trafi na ulice – uspokaja komendant Ryszard Błażnik.

Tekst ukazał się w Panoramie Wałbrzyskiej 22 stycznia 2013.