- Posadzą kwiaty, pomalują ławki i ogrodzenia w pobliżu miejsc, gdzie mieszkają - wyjaśnia Grażyna Urbańska, dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wałbrzychu, który jest głównym organizatorem przedsięwzięcia. Akcja po-trwa aż do 28 czerwca.
- Organizujemy ją już po raz czwarty i cieszy się naprawdę dużym zainteresowaniem. W ubiegłym roku wzięło w niej udział około dwóch tysięcy ludzi- mówi Urbańska.
MOPS stara się angażować do akcji nie tylko swoich klientów. Chodzi o zaktywizowanie małych społeczności z jedenastu wałbrzyskich dzielnic. Pomagają mu w tym instytucje działające w dzielnicach: szkoły, przedszkola, wspólnoty samorządowe, Ośrodek Sportu i Rekreacji, straż miejska i policja.
Pieniądze na finansowanie akcji pozyskano z Unii Europejskiej, z projektu "Od bierności do aktywności". Dzięki temu na tych, co sprzątają, zawsze czeka jakać niespodzianka.
- W poprzednich latach po sprzątaniu organizowane były pikniki z muzyką i pieczeniem kiełbasek. Była fajna zabawa i ludzie bardzo się integrowali - opowiada pani dyrektor i podkreśla, że w tym roku będzie podobnie. - I na ogniskach nie poprzestaniemy. W planie są również wspólne wycieczki i rajdy - mówi Grażyna Urbań-ska.
W czerwcu, co kilka dni, gdzieś w Wałbrzychu będzie zatem porządkowany jakiś teren albo organizowana będzie impreza integracyjna. Akcja zacznie się od porządkowania placu obok nieistniejącej już szkoły nr 20, przy ulicy Grota Roweckiego. W piątek, 27 maja, ochotnicy pomalują tam ogrodzenie i posadzą nowe rośliny.
- Wcale nie jest łatwo nakłonić ludzi do przyjścia i popracowania za darmo. Kiedy jednak mieszkańcy widzą, że robią to dla siebie, to bardziej szanują te działania - mówi Joanna Derkacz, pracownica wałbrzyskiego MOPS-u, opiekująca się klientami ze Śródmieścia. - Często przejeżdżam obok posprzątanego przed rokiem skwerku przy ul. Piłsudskiego i widzę, że ciągle panuje tam porządek - dodaje Grażyna Urbańska.
Wyjaśnia, że podczas organizowanych przez MOPS spotkań ludzie sami decydowali, co należy zrobić.
- Sprzątałam tu z mężem i dziećmi przed rokiem i teraz też przyjdziemy - mówi Sylwia Pompa, mieszkająca przy ulicy Pługa. - Będę namawiała również swoich sąsiadów. Zrobimy porządki, posiejemy trawę, posadzimy kwiatki na klombach - dodaje pani Sylwia.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?