Kładzie to kres spekulacjom, że władze Uniwersytetu chcą sprzedać kliniki weterynaryjne, a miejsce kóz, koni i trzody zajmą biurowce.
Nowy budynek stanie się domem dla zwierząt wykorzystywanych w badaniach. Według nieoficjalnych informacji, wnioski z wrocławskich badań będą wykorzystywane przy leczeniu chorób serca u ludzi.
Pełna nazwa inwestycji to Centrum Diagnostyki Eksperymentalnej i Innowacyjnych Technologii. Budynek będzie miał dwie kondygnacje i stanie między dzisiejszą Kliniką Chorób Wewnętrznych z Kliniką Koni, Psów i Kotów oraz budynkiem Katedry Epizootiologii z Kliniką Ptaków i Zwierząt Egzotycznych. - Na dole będą pomieszczenia dla zwierząt: specjalne boksy m.in. dla świń czy krów. Na górnej kondygnacji znajdą się pomieszczenia laboratoryjno-badawcze - mówi Krzysztof Grembowski, zastępca kanclerza Uniwersytetu.
ZOBACZ: Niezbędnik studenta
Zwierzętarnia dla koni czy świń na parterze nie będzie jednak duża. Pomieści najwyżej kilka sztuk, które będą akurat poddawane badaniom.
W planowanym budynku staną niewielkie boksy, które pomieszczą nie więcej niż trzy sztuki. Na dolnej jego kondygnacji będzie także pracownia USG i rezonans magnetyczny. W kompleksie Klinik przebywają zwierzęta, które wymagają leczenia albo są objęte badaniami. Kiedy terapia taka dobiegnie końca, zwierzaki opuszczają Kliniki.
Nowe Centrum Diagnostyki ma zostać wybudowane w błyskawicznym tempie. Już we wrześniu tego roku wprowadzą się tam zwierzęta.
- Projekt budowlany jest już gotowy i został złożony w wydziale architektury wrocławskiego urzędu miejskiego - informuje Krzysztof Grembowski. - Teraz czekamy na pozwolenie na budowę. Dopiero po jego otrzymaniu, możemy ogłosić przetarg na wykonawcę - dodaje Grembowski.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?