Zarząd Dróg, Komunikacji i Utrzymania Miasta kupuje urządzenie, które doczyści newralgiczne miejsca

Zarząd Dróg, Komunikacji i Utrzymania Miasta w Wałbrzychu zamierza doczyścić newralgiczne miejsca w mieście. W tym celu od jednej ze znanych firm kupują rodzaj myjki ciśnieniowej.
– To urządzenie czyści wodą z dodatkiem piasku, pod solidnym ciśnieniem. Wynosi ono od 40 do 230 barów, czyli obrazowo tłumacząc strumień skierowany do góry miałby 230 metrów wysokości – mówi Bogusław Rogiński zastępca dyrektora ZDKiUM. Dodaje, że ważne jest to, że myjki nie trzeba podłączać do wodociągu i korzystać można na przykład z wody w rzece. Ma też ona własne zasilanie – silnik spalający 1,5 litra benzyny na godzinę. Do tego może pracować w sposób ciągły, bez przerw.
Przeprowadzono próbę kosztującego około 10 tysięcy złotych, profesjonalnego urządzenia. Przedstawiciele producenta czyścili m.in. tablicę pamiątkową na froncie Biblioteki pod Atlantami. – Wałbrzych jest czystym miastem. Prezentuje się lepiej od wielu miejscowości w regionie i nie tylko. Wystarczy spojrzeć na nasze ulice. Zamiatamy je już, chociaż zdajemy sobie sprawę, że zima trwa i może zdarzyć się tak, że spadnie jeszcze śniegi i trzeba będzie wysypywać piasek – mówi Rogiński. – Chcemy teraz doczyścić newralgiczne miejsca, m.in.: lampy, znaki drogowe, zmywać graffiti. Do tego potrzebna jest taka myjka – dodaje.