- Prokuratura Krajowa zna okoliczności zatrzymania żony sędziego Roberta W. - mówi prokurator Bialik. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu. Ewa W. (54 lata) została wytypowana przez policję jako rzekomy złodziej – po analizie zapisu monitoringu. Jest podejrzana o kradzież, która miała być dokonana 4 lutego w sklepie z elektroniką w Wałbrzychu. Jak udało się nam dowiedzieć, Ewie W. postawiono zarzuty, że wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą dokonała kradzieży sprzętu wartego prawie 1800 zł. Co to za „inna osoba”? Według naszych informacji chodzi o sędziego Roberta W.
Jak dowiedzieli się nasi reporterzy do kradzieży dojść miało w wałbrzyskim Media Markcie. Skradziono dwa głośniki JBL, dwa nośniki pamięci i kabel. Podczas przeszukania w domu Ewy W. znaleziono dwa skradzione głośniki.
- Kobieta nie przyznaje się do zarzucanych jej czynów - mówi prokurator Ewa Bialik.
Przypomnijmy – w poniedziałek wrocławski Sędzia Sądu Apelacyjnego Robert W. został zatrzymany przez ochronę wrocławskiego sklepu Media Markt w centrum handlowym Auchan. W kieszeni kurtki miał pendrivy warte 2 444 złote. Wszczęto śledztwo. Sędzia tłumaczy, że urządzenia kupił w innym sklepie. Później okazało się, że w jego domu znaleziono dużą ilość „drobnych urządzeń elektronicznych”. Śledztwo dotyczące sędziego Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej. Sędzia jest odsunięty od wykonywania obowiązków służbowych.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?