Gdzie pod Wałbrzychem łatwo stracić prawo jazdy? Właśnie uprawnienia stracił tam 64-latek

Policjanci ruchu drogowego pracujący z wideorejestratorem zamontowanym w radiowozie nieoznakowanym, zatrzymali w Jedlinie-Zdroju do kontroli drogowej pirata drogowego. Przypadek ten pokazał nie tylko, że brawura nie jest jedynie domeną młodych i niedoświadczonych kierowców, ale też że dróg "pogromców kierowców" mamy w Wałbrzychu oraz okolicy więcej.

- 29 grudnia po godzinie 10:00 policjanci ruchu drogowego wałbrzyskiej komendy z grupy „Speed” zmierzyli prędkość jadącego z nadmierną prędkością ul. Kłodzką w Jedlinie-Zdroju samochodu osobowego i ostatecznie zatrzymali 64-letniego kierującego do kontroli drogowej. Mężczyzna przekroczył dopuszczalną prędkość aż o 69 km/h, przez co będzie miał teraz czas na przemyślenie swojego nieodpowiedzialnego zachowania „za kółkiem” - wyjaśnia Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.

Mężczyzna automatycznie stracił uprawnienia do kierowania pojazdami na terenie całej Polski i został też ukarany mandatem karnym. Ta brawurowa "przejażdżka" kosztowała go 2 tysięcy złotych i 14 punktów karnych.
Jego uwielbienie prędkości obnażyła ul. Kłodzka w Jedlinie-Zdroju. Proste odcinki i gładki asfalt to prawdziwa pokusa.

Walka wałbrzyskiej policji z nawykami kierowców o "ciężkiej nodze" trwa.
Ostatnio policję wspierać zaczął nowoczesny fotoradar przy ul. Wieniawskiego.

Inna budząca grozę wroga wojewódzka - tym razem w powiecie świdnickim, o krok od Wałbrzycha

Wałbrzyska droga pogromcą kierowców - o niej powstał prawdziwy "serial"

Tymczasem poza tym sławnym już odcinkiem na ul. de Gaulle'a, w Wałbrzychu są też inne miejsca, w których stan dróg i topografia skłaniają kierowców do brawury. Przypominamy ich spis