Jeszcze większy poślizg w odbiorze drogi od Kossaka do ronda na Nadmorskiej w Lęborku

25 kwietnia 2022 r. w Urzędzie Miejskim w Lęborku nastąpiło uroczyste podpisanie umowy na realizację zadania pn.: „Budowa drogi łączącej ul. Skarżyńskiego z ul. Kossaka (DW 214)”. Za kwotę 5 193 700,00 zł, z których 4 622 392,94 zł (89 procent) wyniosło dofinansowanie z Programu Rządowego Funduszu Polski Ład. Program Inwestycji Strategicznych, budowana jest droga od skrzyżowania z ul. Nadmorską do ul. Skarżyńskiego wraz z remontem przepustów pod drogą linii kolejowej nr 229 oraz przebudowywana ulica dojazdowa z DW 214 do ul. Nadmorskiej.

5 maja 2022 r. w ratuszu podpisano umowy z wykonawcą. Na początku lipca ubr. ruszyła budowa drogi łączącej ulicę Kossaka ze Skarżyńskiego przez ul. Nadmorską. W pierwszym etapie prace drogowe prowadzone były na odcinku od strony Kossaka do skrzyżowania (ronda) z Nadmorską. Pierwotny termin zakładał 8 miesięcy na realizację inwestycji od podpisania umowy z wykonawcą. Umowa została aneksowana i nowy termin dla ukończenia odcinka od ronda na ulicy Nadmorskiej do ulicy Kossaka upłynął z końcem maja.

Zakres całej inwestycji to budowa wynoszącej 1100 m asfaltowej jezdni o szerokości 6 metrów, dwumetrowego chodnika z kostki betonowej i asfaltowej drogi dla rowerów o szerokości 2 metrów. W ramach prac położona zostanie kanalizacja deszczowa, przepusty oraz wybudowane zostanie ledowe oświetlenie uliczne.

Na poniedziałek 26 czerwca zaplanowany był odbiór techniczny drogi dojazdowej od ronda na ulicy Nadmorskiej do ulicy Kossaka. Przyjechał burmistrz Witold Namyślak, obecny był także radny Rady Miejskiej w Lęborku Leszek Leciejewski, który zabiegał o wystąpienie o dofinansowanie z "Polskiego Ładu" a także Marcin Brodalski jako kierownik biura poselskiego w Lęborku posła na Sejm RP Piotra Müllera. Droga na tym odcinku nie została jednak odebrana od wykonawcy.

- Odbiór techniczny inwestycji od wykonawcy był niemożliwy, bo jest za duża lista usterek i to takich, które limitują przejęcie tej drogi do eksploatacji

- uzasadnił brak odbioru Romuald Babul, naczelnik Wydziału Realizacji Inwestycji w Urzędzie Miejskim w Lęborku.

- Podstawowa sprawa to jest to, że nie jest skończone oznakowanie poziome, które decyduje o bezpieczeństwie użytkowników. Nie ma skończonego tego oznakowania na ścieżce, ale głównie na jezdni. Brak płyty czy przepustu to rzeczy, które nie limitują użytkowania całości. Dalej pozostaje to placem budowy i czekamy, kiedy podstawowe usterki wykonawca usunie. Jesteśmy po terminie wykonania robót, który upłynął w maju i każdy dzień opóźnienia obłożony zostanie karami umownymi.

Nie jest jeszcze znany nowy termin odbioru technicznego.

- To jest techniczny odbiór, nie związany z płaceniem. Płatności za ten odcinek zostaną dokonane jednocześnie z odcinkiem od ulicy Nadmorskiej do ulicy Skarżyńskiego a tam prace są jeszcze daleko w polu, nie ma tam nawierzchni asfaltowej

- wyjaśnia naczelnik Romuald Babul.

- Dwie umowy są w jednej umowie dotacyjnej z Bankiem Gospodarstwa Krajowego i dlatego nawet, jak będzie zrobiony jeden odcinek a drugi nie, to i tak nie możemy uzyskać płatności z BGK. Gdyby został dokonany odbiór, to zostałoby zatrzymane naliczanie kar, ale jednocześnie stan formalny był taki, że ta droga byłaby przejęta przez miasto do eksploatacji. Za bezpieczeństwo nie odpowiadałby już wykonawca, tylko nasze służby miejskie. Taki byłby skutek odbioru technicznego. Na dziś nie mogę podać żadnej daty. Będziemy obserwować postęp prac na drugim odcinku.

Termin ukończenia inwestycji drogowej od ulicy Nadmorskiej do ulicy Skarżyńskiego upłynie w czerwcu.

- Tam zleciliśmy dodatkowe roboty i pewne opóźnienie, które będzie do umowy z tamtej strony będzie powodowane przez nasze chęci poprawienia, uzupełnienia projektu, dodatkowych przepustów, które robimy dlatego, że zgłosili się do nas mieszkańcy już dawno po przetargu z prośbą o wykonanie tych rzeczy. Zgodnie z literą prawa musimy zrobić zjazdy do tych działek. Te zlecone wykonawcy roboty dodatkowe powodują, że nie możemy odebrać jeszcze całości

- tłumaczy naczelnik Wydziału Realizacji Inwestycji.

Wnioski co do będącej jeszcze w planach, ale długo wyczekiwanej inwestycji, składał radny Leszek Leciejewski.

- Pierwszy z moich wniosków dotyczył skorzystania z "Polskiego Ładu". Inne dotyczyły szerokości jezdni i użytkowania jej przez komunikację miejską dla rozbudowującego się osiedla mieszkaniowego, budowy chodników po obu stronach i ścieżki rowerowej oraz profilu drogi, żeby nie był uciążliwy dla komunikacji miejskiej, jeśli chodzi o podjazd i włączenie się do ruchu na Drogę Wojewódzką 214, czyli ulicę Kossaka.

Wykonawca inwestycji odmówił komentarza odsyłając do inwestora, którym jest Gmina Miasto Lębork.