Właścicieli piesków,kotków i innych milusińskich,kochanych zwierzaczków powinno pociągać się do odpowiedzialności za zanieczyszczanie parków i skwerów,egzekwować kary... A z tych pieniędzy opłacić ludzi do sprzątania...z czasem zmniejszyła by się populacja psów w mieście i właściciele pupilów sami by po nich sprzątali... Najlepsza nauka dobrych obyczajów jest przez portfel do rozumu...
