Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    I co można? Można zafundować dzieciakom frajdę i mieć z tego też niemałą satysfakcję? Można coś zrobić bezinteresownie i nie do końca na pokaz? Można... można...? Można! Tylko trzeba po pierwsze chcieć, po drugie patrzeć szerzej i dalej niż tylko z poziomu swego stołka przez pryzmat swego (tfu!) ugrupowania. Przecież tym dzieciom nikt politycznych preferencji nie sprawdał, ich rodzicom też nie! A zatem, wszelkiej maści magistracko-, gminno-, miejsko- i powiatowa hoło... zgrajo: uczcie się od Kwiatowskiego! Rosiak. to dotyczy też, a może przede wszystkim, ciebie!

    KOD

    POLECAMY