już pracowała jedna wolontariuszka w w bibliotece i ją zwolnili, zasiliła więc bezrobocie. Dziwna polityka.Jeśli dotychczasowa kadra sobie nie radzi i musi korzystać z wolontariatu, to ja się pytam: kto ja tam mianował. "Wyborco"- cwaniacko modna forma zatrudniania, jaką jest tzw "wolontariat' upadła dawno ..wraz z niewolnictwem.