Mieszkańcy nazwali go Godzillą, bo jest naprawdę ogromny i wygląda jak ogrodzeniowy mur.
Nietypowy paczkomat stanął na Biskupinie przy ul. Olszewskiego 34. Mieszkańcy Wrocławia nie kryją zdziwienia.
„Absurdalne, że nikt z urzędu nie musi wydawać na te paskudztwa pozwolenia! Zaśmiecanie przestrzeni publicznej i zasłanianie pięknej poniemieckiej willi, której właściciel najwidoczniej jest po prostu ślepy. Przykre, co Polacy zrobili z tym cudownym miastem” - komentuje internautka pod zdjęciem olbrzyma na Facebooku.
InPost: Takie są potrzeby tej okolicy
Wojciech Kądziołka, rzecznik prasowy firmy tłumaczy, że paczkomat jest odpowiedzią na potrzeby mieszkańców.
Wielkość tego paczkomatu wynika z zapotrzebowania na usługi paczkomatowe w tej konkretnej lokalizacji. Jestem przekonany, że znaczna część mieszkańców, którzy będą mogli szybko i sprawnie odebrać przesyłkę, będzie zadowolona z tego rozwiązania - mówi Wojciech Kądziołka.
Paczkomat wzbudza kontrowersje, stał się już nawet tematem memów.
Czy to najdłuższy paczkomat w Polsce?
Nie, nie jest nawet w pierwszej pięćdziesiątce najdłuższych paczkomatów w Polsce. Rekordzista znajduje się w Warszawie i ma 22 metry długości - mówi rzecznik InPost.
Tomasz Adamek na gorąco komentuje swój pierwszy występ we freakach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?