Nawet na 10 lat może trafić za kratki 34-letni wałbrzyszanin, który dopuścił się wyjątkowo zuchwałej kradzieży rozbójniczej. Mężczyzna 22 września, około godz. 9 na ul. Kubeckiego w Wałbrzychu wybił szybę w zaparkowanym tam samochodzie dostawczym i wszedł do środka. Zabrał gotówkę - blisko 12 tysięcy złotych oraz dwa telefony komórkowe, dwa zestawy nawigacji, a także saszetkę z dokumentami.
Kiedy kierowca rozwożący „dostawczakiem" towar w dzielnicy Nowe Miasto zauważył złodzieja ten zaatakował 63-latka, pobił go i dopiero wtedy uciekł.
Bandyta cieszył się jednak wolnością tylko trzy dni. Zatrzymali go bowiem kryminalni z II komisariatu policji, którzy tuż po otrzymaniu zgłoszenia zajęli się sprawą. Ukrywający się 34-latek wpadł w ich ręce przy ul. Katowickiej w Wałbrzychu.
W mieszkaniu 34-latka policjanci znaleźli skradzione nawigacje oraz telefony komórkowe.
Podejrzany został tymczasowo aresztowany na najbliższe dwa miesiące. Za kradzież rozbójniczą może trafić za kraty więzienia na 10 lat.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?