Powstaje droga ekspresowa S6 z Leśnic w stronę Słupska. We fragmencie będzie z betonu

Mimo niesprzyjających warunków pogodowych, wykonawcy nie schodzą z placów budowy drogi ekspresowej S6 starając się zrealizować jak najwięcej prac, zanim rozpocznie się zimowa pauza (od 16 grudnia do 15 marca).

Liczący około 10,88 km odcinek drogi ekspresowej S6 z Leśnic (z węzłem) do Skórowa (bez węzła) budowany jest przez spółkę Intercor z Zawiercia. Kontrakt z wykonawcą, opiewający na 344,4 mln zł, został podpisany w czerwcu 2021, a decyzja zezwalająca na realizacją inwestycji ponad 2 lata później.

- Obecnie trwają prace przy budowie nasypów i obiektów inżynierskich. Od uzyskania decyzji zezwalającej na budowę prace idą zgodnie z harmonogramem, choć aura trochę utrudnia roboty. Wykonujemy te prace, które można w tych warunkach pogodowych. Miejscowo, gdzie trwa wymiana podłoża, trzeba kopać głębiej, ale nie jest to problem inżynierski. To nie zatrzymuje nas w realizacji zadania

- mówi Wojciech Adamczyk, dyrektor kontraktu.

Inwestycja na odcinku zlokalizowanym po części w powiatach lęborskim i słupskim, na obszarze gmin Nowa Wieś Lęborska i Potęgowo, obejmuje budowę węzła drogowego w Leśnicach i Miejsca Obsługi Podróżnych (MOP) w Darżewie. Powstanie także 25 obiektów inżynierskich, w tym 17 obiektów w ciągu drogi, 6 obiektów nad drogami, 2 obiekty w ciągu dróg powiatowych, 14 ekologicznych przejść dla zwierząt oraz 11 wiaduktów.

Na koniec listopada najbardziej zaawansowane były przebudowy sieci kanalizacyjno - sanitarnej (91%), wodociągowej (40%) i melioracyjnej (18%). Do realizacji tej inwestycji wykonawca zaangażował 28 swoich pracowników, 46 osób w zespołach projektowych, 104 operatorów maszyn i robotników. Zakończenie inwestycji zaplanowanej na 38 miesięcy przewidywane jest na maj 2025 r.

Za 283 199 309,17 zł spółka Aldesa Construcciones Polska z Warszawy buduje 13-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej S6 ze Skórowa (z węzłem) do Bobrownik (bez węzła), już na terenie gmin Damnica i Potęgowo.

Umowa z wykonawcą została podpisana pod koniec czerwca 2021 r., a decyzję zezwalającą na realizację inwestycji wojewoda pomorski wydał prawie 2 lata później. Prace ruszyły 12 lipca br. i mają zakończyć się w czwartym kwartale 2025 r.

- Mimo niesprzyjającej aury staramy się prowadzić roboty z maksymalną efektywnością. Mniej więcej od połowy października były ulewne deszcze z krótkimi oknami pogodowymi, w których mogliśmy realizować prace. Wydajność sprzętu jest przez to znacznie ograniczona

- mówi Łukasz Wojciechowski, kierownik budowy.

- Oprócz dwóch węzłów mamy do wybudowania 18 obiektów inżynierskich, w tym dwa duże przejścia dla zwierząt nad główną trasą, przebudowę pięciu dróg powiatowych, z którymi krzyżuje się nowy ślad drogi ekspresowej S6.

Ten odcinek będzie najbardziej oddalony od przebiegu Drogi Krajowej nr 6. Nie widać go, przejeżdżając obecnie "6".

- Cały odcinek przebiega w nowym śladzie przez pola, przecinając kilka dróg gminnych

- podkreśla Krzysztof Banach, inżynier kontraktu.

- Obecnie sporo dzieje się na węzłach w Skórowie i Rzechcinie. Rozbudowywane jest centrum budowy w mniej więcej środku odcinka, z dużym zapleczem i magazynem wykonawcy. Powstaną dwa węzły betoniarskie.

Droga w starym śladzie zostanie przebudowana, z dostosowaniem do mocno ograniczonego ruchu pojazdów, z wyznaczonym ciągiem rowerowym.

Ta inwestycja drogowa obejmuje głównie budowę węzłów drogowych w Rzechcinie i Skórowie, 15 obiektów inżynierskich w ciągu drogi ekspresowej i w ciągu dróg krzyżujących się z drogą ekspresową, w tym 10 przejść dla zwierząt czy budowę przepustów pod drogą ekspresową S6, pozostałymi drogami oraz zjazdami. Stan zaawansowania prac, jeśli chodzi o obiekty inżynierskie wykonawca ocenia na 6,54 %, robót branżowych na 9,79% a robót drogowych na 3,97%.

Co ciekawe, ten odcinek jako jedyny będzie miał nawierzchnię z betonu cementowego, a nie będzie bitumiczna.

- Na skalę północnej Polski jest to nowość, bo z nowobudowanych dróg na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat, to jedyna taka nawierzchnia. Na południu tych realizacji jest więcej

- podkreśla Krzysztof Banach, inżynier kontraktu.

- Jeśli zestawić beton i asfalt, to podejście jest podobne, bo przede wszystkim kruszywa i spoiwo albo bitumiczne albo cementowe. Betonowa nawierzchnia ma większą odporność na koleinowanie, ale naprawy czy przebudowy są trudniejsze.

W przetargu wykonawca miał wybór i postawił na właśnie taką nawierzchnię.

- Nasz odcinek zostanie wykonany w nawierzchni betonowej, co jest unikatowe dla województwa pomorskiego. Na całych 13 kilometrach, z wyłączeniem trzech obiektów inżynierskich, na których jesteśmy zobligowani wykonać nawierzchnię bitumiczną. Obie technologie mają swoje wady i zalety. Nawierzchnia bitumiczna jest łatwiejsza w wykonaniu, zazwyczaj też tańsza, ale mniej trwała. Trwałość nawierzchni betonowej jest zdecydowanie wyższa, trudniejsza w wykonaniu, natomiast zdecydowanie trudniejsze są jej ewentualne naprawy

- potwierdza Łukasz Wojciechowski, kierownik budowy.

Powierzchnia nawierzchni betonowej to około 270 tysięcy m2. Zostaną wykonane wykopy na skalę 585 tysięcy m3, nasypy na poziomie 385 m3.

- Mówimy o setkach tysięcy ton (1 m3 = 1,7 – 1,8 tony - dop. red.) przerzucania materiału ziemnego, przewożenia, adaptowania go, jak w przypadku gliny. Jedno wozidło, które ma zastosowanie w takich ciężkich warunkach gruntowych, może przewieźć od 15 do 20 m3, więc widać jaka to jest skala.

Obecna droga krajowa S6 pozostanie w obecnym śladzie i zostanie zaadaptowana do ruchu lokalnego, z dostosowaniem do mocno ograniczonego ruchu pojazdów, z wyznaczonym ciągiem rowerowym. Tylko w jednym miejscu, między Pogorzelicami a Darżewem zmieni przebieg na krótkim odcinku.

Planowana droga ekspresowa S6 ma przebiegać ze Szczecina, gdzie ma połączenie z drogą ekspresową S3, przez Kołobrzeg, Koszalin, Słupsk do Gdańska, gdzie ma zostać połączona z obwodnicą Trójmiasta. Ma ona duże znaczenie przede wszystkim w skali krajowej, ale i międzynarodowej. Droga ekspresowa S6 skomunikuje województwa zachodniopomorskie i pomorskie z zachodnią granicą.

- Już wszystkie odcinki drogi ekspresowej S6, od końca obwodnicy Słupska do Leśnic są w budowie. To ponad 70 kilometrów dwujezdniowej drogi ekspresowej. Ta droga ma olbrzymie znaczenie krajowe, ale i ważne międzynarodowe. To droga do autostrady A6, przejścia granicznego w Kołbaskowie. Połączy też porty w Świnoujściu z portami w Gdańsku i Gdyni

- podkreśla Mateusz Brożyna, specjalista ds. Komunikacji Społecznej z gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

- Dzięki budowie tej drogi zostanie skrócony czas przejazdu między aglomeracjami trójmiejską a Szczecinem. Poprawi się komfort i bezpieczeństwo użytkowników drogi, jej przepustowość. Wyprowadzony poza miejscowości zostanie ruch tranzytowy. Cała droga S6 między aglomeracją trójmiejską a Szczecinem kierowcy pojadą do 2026 roku.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!