Kradł paliwo, posiadał narkotyki, nie zatrzymał się do kontroli... A zakończyło się ucieczką jak z filmu. 34-latek z powiatu zielonogórskiego spektakularnie wpadł w ręce świebodzińskiej policji.
Seria kradzieży paliwa
W ostatnim czasie doszło do serii kradzieży paliwa na stajach paliw. Dokonane były one różnymi pojazdami i tablicami rejestracyjnymi. Działania policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie pozwoliły ustalić, że za tym procederem stoi jeden mężczyzna. Według ustaleń miał się ukrywać w lasach, był poszukiwany. Miał dwa lata kary pozbawienia wolności za przestępstwa przeciwko mieniu. Policjanci z Wydziału Kryminalnego świebodzińskiej komendy ustalili, gdzie może przebywać, a informacja się potwierdziła. W akcji zatrzymania mężczyzny brali udział policjanci Wydziału Kryminalnego wraz z Komendantem Powiatowym Policji młodszym inspektorem Markiem Kozaneckim.
Desperacka ucieczka
Mężczyzna na widok policjantów próbował uciekać. Podczas pościgu kilkukrotnie o mało nie doprowadził do dachowania swojego pojazdu. W pewnym momencie widząc, że nie da rady zgubić ścigających go funkcjonariuszy, porzucił samochód i rozpoczął ucieczkę pieszo. Tu również nie miał żadnych szans z policjantami, wobec czego desperacko rzucił się do... pobliskiego stawu. Jeden z policjantów rozpoczął za nim pogoń do wody. Drugi również skutecznie dotarł do mężczyzny. Szybko obezwładnili i zatrzymali uciekiniera.
Amfetamina, kradzież paliwa, zakaz prowadzenia pojazdów...
Przy mężczyźnie znaleziono amfetaminę. Następnie funkcjonariusze odkryli częściowo już rozebrany pojazd, który 34-latek wykorzystywał do kradzieży paliwa. W tylnej części samochodu mężczyzna zdemontował siedzenie i wstawił zbiornik, który połączony był z drugim w bagażniku. Do niego przygotowany był otwór w nadkolu imitujący wlew paliwa. Mężczyzna przyznał się do przedstawionych mu zarzutów: dwukrotnego niezatrzymania się do kontroli przez policjantów, trzynastokrotnego prowadzenia pojazdu mechanicznego pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, dziesięciu kradzieży paliwa w krótkim odstępie czasu oraz posiadania środków odurzających. Ponadto została pobrana mu krew do badań w celu ustalenia, czy w trakcie ucieczki był pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.
34-latek usłyszał zarzuty
Wśród zarzutów jest trzynastokrotne złamanie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, dwukrotne niezatrzymanie się do kontroli, posiadanie narkotyków, a także wielokrotne kradzieże paliwa na różnych stacjach paliw w województwie lubuskim. Mężczyzna był również poszukiwany do dobycia 2-letniej kary pozbawienia wolności za kradzieże. Czynów dopuszczał się w warunkach recydywy, co wpłynie na wysokość kary.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?