Dziś do głośnej sprawy odniósł się dziś Ryszard Błażnik, szef Centrum Sterowania Ruchem (ITS) i Monitoringu Wizyjnego w Wałbrzychu oraz rzecznik prezydenta Wałbrzycha, Edward Szewczak. Ten ostatni podkreślał, że wiceminister Wąsik sześć razy minął się z prawdą komentując sytuację w Wałbrzychu.
Ryszard Błażnik zaznaczał, ze straż miejska i policja są zobowiązane do usuwania materiałów wyborczych i innych reklam, jeżeli zagrażają bezpieczeństwu w ruchu, a tak było w przypadku plakatu powieszonego na wiadukcie kolejowym w Wałbrzychu. Dlatego też, straż miała nie zwracać się do kolei, która zarządza obiektem, tylko kierując się faktem, iż wiadukt znajduje się w pasie ruchu, zlikwidować zagrożenie. Podkreślał również, że zdjęto nie tylko plakaty Andrzeja Dudy, ale również innych kandydatów i że strażnicy nie złamali ciszy wyborczej.
Tymczasem radny Jerzy Langer zaznacza, że strażnicy zdejmowali głównie materiały wyborcze Andrzeja Dudy. Zapowiada, że będzie się domagać nadzoru nad postępowaniem prowadzonym w tej sprawie przez wałbrzyską prokuraturę. Obejrzyjcie materiały z dzisiejszej konferencji w tej sprawie.
O sprawie pisaliśmy tutaj
Dlaczego pszczoły są ważne?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?