Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych: Dwie trudne do wytłumaczenia kradzieże rozbójnicze

OPRAC.:
Elżbieta Węgrzyn
Elżbieta Węgrzyn
W ostatnich dniach ochrona i pracownicy w wałbrzyskich marketach nie mają lekko. Są szczególnie narażeni na ataki agresywnych złodziei. To dwa przykłady rażących ataków z ostatnich dni!

"Whisky moja żono"?

Do pierwszej kradzieży rozbójniczej doszło w sobotę (3 września 2022) około godziny 18:00 przy ul. Moniuszki. Wówczas 54-latek ukradł butelkę whisky o wartości 54 złotych, co zauważył pracownik sklepu i od razu zareagował.

Złodziej początkowo dobrowolnie poszedł w kierunku zaplecza sklepu, jednak po chwili się rozmyślił i zaatakował 65-etniego ochraniającego sklep uderzając „z główki” prosto w twarz. Złodziej alkoholu ostatecznie nie zabrał, ale udało mu się uciec ze sklepu.

Policjanci prewencji drugiego komisariatu z Wałbrzycha po krótkich poszukiwaniach przestępcy zatrzymali 54-latka. Podejrzanemu mężczyźnie za dokonanie kradzieży rozbójniczej grozi teraz kara pozbawienia wolności do lat 15, gdyż działał w warunkach recydywy. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Pokrzywdzonemu, który doznał podczas zdarzenia obrażeń udzielono pomocy medycznej. Na szczęście jego życie nie jest zagrożone.

Piwo to jego paliwo?

Druga kradzież rozbójnicza miała miejsce w poniedziałkowy poranek (5 września) - chwilę po godzinie 6. Wówczas do jednej z placówek handlowych wszedł 40-letni mężczyzna. Wziął z półki sklepowej sześciopak piwa i próbował wyjść z marketu nie płacąc za zakupy.

- Zdarzenie zauważyła jedna z pracownic, która zareagowała na zachowanie złodzieja i próbowała uniemożliwić mu wyjście ze sklepu. Mężczyzna nie zamierzał jednak zrezygnować z kradzieży i odepchnął 54-latkę, a następnie uciekł z kilkoma puszkami piwa - wyjaśnia Marcin Świeży z KMP w Wałbrzychu.

Dzielnicowi Komisariatu Policji w Głuszycy szybko wytypowali sprawcę kradzieży i rozpoczęli czynności mające na celu jego zatrzymanie. Już po kilkudziesięciu minutach 40-latek wpadł w ręce mundurowych w rejonie miejsca zamieszkania – w Grzmiącej - i został przewieziony do policyjnej izby zatrzymań. Wcześniej zdążył już wypić trzy piwa. Podejrzany tłumaczył policjantom, że dokonał kradzieży, gdyż miał wielkiego kaca, a nie dysponował żadnymi pieniędzmi.

Nie będzie to jednak okolicznością łagodząca dla sądu. Sprawcy przestępstwa odpowie teraz za kradzież rozbójniczą. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 10. Prokurator Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu zastosował w stosunku do mężczyzn środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu kontaktowania i zbliżania się do pokrzywdzonej.

Wałbrzych: Dwie trudne do wytłumaczenia kradzieże rozbójnicze

Źródło: KMP Wałbrzych

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wałbrzych: Dwie trudne do wytłumaczenia kradzieże rozbójnicze - Wałbrzych Nasze Miasto

Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto