Górnik Wałbrzych nie zachwycił, ale dopisał do swojego konta komplet punktów w spotkaniu z najsłabszą drużyną III ligi.
W spotkaniu rozgrywanym w ubiegły weekend murowanym faworytem do zwycięstwa byli wałbrzyszanie. Ci jednak chyba zbyt szybko dopisali sobie do konta trzy punkty, gdyż widowisko stało na bardzo słabym poziomie. Brakowało ładnych akcji, często było słychać okrzyki niezadowolenia z trybun wałbrzyskiego stadionu. Wszystko miało się zmienić w drugiej połowie spotkania. Górnik znów nie grał w niej swojej najlepszej piłki, jednak udało mu się zdobyć dwie bramki. Obie po rzutach karnych strzelił najlepszy strzelec biało-niebieskich Marcin Orłowski.
Dzięki zwycięstwu 2:0 wałbrzyszanie zachowali pozycję lidera. Druga jest Miedź II Legnica, która traci zaledwie jeden punkt. Już za tydzień Górników czeka kolejny mecz na własnym boisku, tym razem ich przeciwnikiem będzie dziewiąty w tabeli Piast Żmigród.
Po meczu z KP Brzeg Dolny trener wałbrzyszan Robert Bubnowicz powiedział: – Przez cały tydzień uczulałem swoich zawodników, że spotkania pomiędzy najlepszą a najgorszą drużyną ligi są bardzo niewygodne. Uważam, że zespół gości zagrał dobry mecz i wykorzystując naszą momentami nieudolną postawę kilka razy nam zagroził. Brakowało nam zaangażowania. Jestem zadowolony tylko z wyniku, ale na pewno nie z gry i z pewnością porozmawiam o tym ze swoimi zawodnikami – kończy trener.
Górnik Wałbrzych – KP Brzeg Dolny 2:0
Orłowski 59-karny, 66-karny
Górnik:Jarosiński - Rytko, Tyktor, Mrowiec (46 Morawski), Michalak D. - Sawicki, Radziemski, Michalak G. (81 Sobiesierski), Surmaj (46 Krzymiński) - Migalski (58 Tatuśko), Orłowski.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?