Adam Wolańczyk z medalem Gloria Artis

GLORIA ARTIS dla ADAMA WOLAŃCZYKA

Niezwykle miło nam poinformować, że 14 kwietnia br. w Teatrze Dramatycznym im. J. Szaniawskiego w Wałbrzychu miało miejsce wyjątkowe wydarzenie, nasz Aktor-Senior ADAM WOLAŃCZYK, decyzją Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego uhonorowany został za zasługi w pracy artystycznej Brązowym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. W imieniu Ministra i Marszałka Województwa aktu dekoracji dokonała Pani Wanda Gołębiowska - Dyrektor Departamentu Spraw Społecznych Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego we Wrocławiu. Cieszymy się, składamy gratulacje Panu Adamowi i dziękujemy za wiele artystycznych wzruszeń, które mogliśmy przeżyć dzięki jego aktorskim kreacjom. Przedstawiamy Państwu w wielkim w skrócie sylwetkę Pana Adama Wolańczyka, człowieka o niezwykłej osobowości, rekordzistę wałbrzyskiego teatru!

Adam Wolańczyk to przede wszystkim człowiek, który kocha teatr. Z wzajemnością. Na scenie Teatru Dramatycznego w Wałbrzychu zadebiutował 31 sierpnia 1967 rolą Piotrka w spektaklu „Grzegorz Dyndała” Moliera, w reżyserii Zbigniewa Besserta. Od tego czasu (z siedmioletnią przerwą w latach 1970-1977) pracował w Wałbrzychu. Od 2002 roku – gościnnie, jako aktor-senior – wspiera swoim talentem tutejszą scenę. Ma na koncie ponad 130 ról teatralnych, w tym ponad 110 zagrał w Wałbrzychu. Występował chociażby u takich reżyserów jak Jerzy Jarocki, Aleksander Berlin, Andrzej Maria Marczewski, Jan Klata, Maja Kleczewska, Krzysztof Garbaczewski czy Monika Strzępka. Grał w kanonie polskiego kina – od „Krzyżaków” do „Pana Tadeusza”. Warto zaznaczyć, że jest aktywny do dziś. Nie tak dawno mogliśmy pana Adama podziwiać w zupełnie nowej odsłonie – jako Hansa Castorpa w czytaniu adaptacji „Czarodziejskiej góry” Tomasza Manna. Nawet w tak skromnej formie scenicznej, jaką jest czytanie, udało się panu Adamowi stworzyć wzruszającą, niezapomnianą kreację.
Medal został wręczona specjalnej uroczystości w Teatrze Dramatycznym w Wałbrzychu. Bohater tego wielkiego wydarzenia nie krył wzruszenia. Jednak, z wrodzoną skromnością, najwięcej mówił o innych: dziękując np. dyrektor teatru, że dba o obiekt.

To jedna jedno z wielu, ale jedno z najważniejszych wyróżnień artysty.
Adam Wolańczyk jest kawalerem Srebrnego Krzyża Zasługi (1989) oraz laureatem jednej Srebrnej (1983) i trzech Złotych Iglic (1986, 1987, 1988 (przyznawanych przez dolnośląską publiczność najlepszym aktorom). Fascynuje się historią powszechną i lokalną. Kiedyś prowadził wycieczki turystyczne po regionie Dolnego Śląska. Myślał, żeby zostać malarzem, ale w rezultacie zajął się sztuką znacznie bardziej nieuchwytną, ulotną – czyli teatrem. Plastyczna pasja znalazła wyraz w malowanych i pisanych mozaikowo koralikami ikonach oraz figurkach, którymi pan Adam lubi obdarowywać przyjaciół. Bo to otwartość na ludzi, ciekawość świata najbardziej cechuje Adama Wolańczyka. Z pewnością między innymi dlatego pozostaje aktywnym społecznikiem – prowadził i prowadzi szeroko zakrojoną działalność edukacyjną, współpracuje z młodzieżą i seniorami. Jest członkiem licznych stowarzyszeń i ma znaczący udział w tworzeniu życia społecznego miasta.