Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Akcja strażaków na Podzamczu po telefonie sąsiadki! Dobrze zrobiła? [ZDJĘCIA]

ADA
Dwie jednostki straży pożarnej, karetka pogotowia i zamieszanie przed dwoma budynkami na ul. Fortecznej w Wałbrzychu. Strażacy sprawdzali balkony po telefonie zaniepokojonej sąsiadki. - Osoba, która do zadzwoniła na numer alarmowy, była zaniepokojona tym, że przez siedem godzin na balkonie szczeka zamknięty tam pies... - tłumaczy kpt Tomasz Kwiatkowski, rzecznik prasowy straży pożarnej w Wałbrzychu.

Jak dodaje strażak, informację dostali z Centrum Powiadamiania Ratunkowego z numeru 112. Istniała obawa, że właścicielowi ujadającego na balkonie psa coś się stało. Strażacy sprawdzili balkony w docieplanym budynku pod numerem 22 na ul. Fortecznej i pod nr 20, ale jak się okazało, właściciel zdążył wpuścić zwierzę do mieszkania, zanim zainterweniowała straż...

Tym razem skończyło się na nieporozumieniu. Jesteśmy ciekawi Waszych opinii, czy sąsiadka dobrze zrobiła, dzwoniąc? Czy zachowała się wzorowo? Kiedy wydarzy się coś złego z reguły pytamy, a czemu nikt nie reagował, gdzie byli sąsiedzi?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto