Areszt w Wałbrzychu do likwidacji lub modernizacji (ZDJĘCIA)

Areszt w Wałbrzychu do likwidacji lub modernizacji. Ministerstwo Sprawiedliwości opracowało koncepcję reformy Służby Więziennej w latach 2017-2020. Ma ona polegać m.in. na budowie i rozbudowie kilku jednostek penitencjarnych w województwach: opolskim, podkarpackim, mazowieckim, wielkopolskim, oraz zachodniopomorskim. Wszystko dlatego, że w Polsce nadal funkcjonuje kilkadziesiąt zakładów karnych i aresztów śledczych, które są ulokowane w obiektach wybudowanych w XVII i XVIII wieku, a w kilku przypadkach w jeszcze starszych. Uznano, że funkcjonowanie takich jednostek jest nieuzasadnione ekonomicznie i zapadła decyzja o ich likwidacji lub tam gdzie jest to możliwe o modernizacji. Wśród jednostek penitencjarnych, które mogą zostać zlikwidowane znalazł się Areszt Śledczy w Wałbrzychu zlokalizowany przy ul. Słowackiego.

– Funkcjonowanie tego typu małych jednostek jest nieekonomiczne, ponieważ koszty ich eksploatacji, napraw oraz modernizacji są bardzo wysokie, taki stan rzeczy powoduje również, że koszt utrzymania jednego więźnia w tego typu jednostce jest zdecydowanie wyższy niż w nowoczesnym zakładzie karnym. W związku z tym planuje się przekształcenie, kompleksową modernizację lub likwidację wybranych jednostek tego typu, co stanowiło będzie skuteczny sposób racjonalizacji wydatków ponoszonych na ich utrzymanie – mówi mjr. Elżbieta Krakowska, rzecznik prasowy Dyrektora Generalnego Służby Więziennej. – Przekształcenie lub likwidacje nie wpłyną na utratę pracy przez funkcjonariuszy SW, którzy zostaną przeniesieni do nowych lub zmodernizowanych jednostek oraz na zmniejszenie liczby dostępnych miejsc dla osadzonych. Obecnie trwają jeszcze prace nad wytypowaniem jednostek penitencjarnych, które będą przekształcane, kompleksowo modernizowane lub likwidowane. Nie podjęto jeszcze decyzji w sprawie Aresztu Śledczego w Wałbrzychu.

Obiekt, w którym funkcjonuje Areszt Śledczy w Wałbrzychu został wybudowany w XIX wieku i do zakończenia II wojny światowej pełnił funkcję więzienia przy Sądzie w Wałbrzychu. Po II wojnie światowej w obiekcie utworzono areszt śledczy. Na początku lat 60. został powiększony o oddział zewnętrzny na terenie dzielnicy Piaskowa Góra (jego część jest obecnie zaadaptowana na Komisariat I Policji w Wałbrzychu - dop. red.). W latach 70. przebywało w nim około 600 skazanych, którzy pracowali w kamieniołomach, państwowych gospodarstwach rolnych, budownictwie, tartakach, zakładach przemysłu mięsnego i cukrowni, położonych w promieniu 50 km od Wałbrzycha. Pod koniec lat 80. powstał drugi oddział zewnętrzny Aresztu Śledczego w Wałbrzychu na terenie dzielnicy Podgórze. Przebywało w nim około 200 skazanych, którzy byli zatrudnieni przy wykonywaniu prac na rzecz PKP. Oddział na Podgórzu został zlikwidowany w 1990 r.

Budynek Aresztu Śledczego w Wałbrzychu po raz pierwszy był modernizowany w latach 1956-1966. Zlikwidowano wówczas piece opalane węglem na rzecz centralnej kotłowni. W latach 1984-1987 wykonano remont kapitalny, doprowadzono bieżącą wodę do cel mieszkalnych zmodernizowano kuchnię, wymieniono dach, stropy, nawierzchnię korytarzy i podłogi w celach. W latach 1989-90 kosztem zmniejszenia pojemności jednostki wykonano w celach kąciki sanitarne. Zmodernizowano zaplecze dla służby zdrowia, z gabinetem zabiegowym, gabinetem dentystycznym i pomieszczeniem socjalnym. Areszt zlokalizowany jest w centrum miasta przy skrzyżowaniu ulic Dmowskiego, Słowackiego i Barlickiego. W kompleksie znajdują się następujące budynki: administracyjno-penitencjarny, gospodarczy, dyżurka bramowego wraz z poczekalnią dla interesantów, dwie wieże wartownicze i wygrodzone place spacerowe. Pojemność jednostki wynosi 118 osadzonych (dane Aresztu Śledczego w Wałbrzychu - dop. red.).

Likwidacja Aresztu Śledczego w Wałbrzychu, który jest drugim pod względem wielkości miastem Dolnego Śląska, skomplikowałaby i utrudniła funkcjonowanie przede wszystkim Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu. Osoby objęte aresztem musiałyby być przewożone na przesłuchania do Wałbrzycha z jednostek penitencjarnych położonych np. w Świdnicy, Kłodzku, Dzierżoniowie lub Wrocławiu. Byłoby to uciążliwe zwłaszcza przy sprawach, w których zeznania składałoby tego samego kilka osób przebywających w różnych jednostkach penitencjarnych. To spore przedsięwzięcie logistyczne związane z przyjazdem do wałbrzyskiej prokuratury kilku konwojów policyjnych na wyznaczone godziny przesłuchań.