Dzisiaj, 4 grudnia po raz kolejny ulicami Wałbrzycha przeszedł uroczysty pochód górniczy. I choć od 27 lat w Wałbrzychu nie wydobywa się węgla, to jednak pamięć o górnictwie jest wciąż żywa, a tradycje kultywowane.
- Górnictwo w Wałbrzychu przez stulecia było dominującym przemysłem, było czynnikiem miastotwórczym i kulturotwórczym - mówi Kazimierz Kmak były dyrektor kopalni KWK Thorez.
Górnictwo to oczywiście ludzie, którzy schodzą pod ziemię, zjeżdżają i którzy borykają się w przypadku Wałbrzycha z bardzo trudnymi warunkami geologicznymi i z wieloma niebezpieczeństwami. Ta specyfika górnictwa jako przemysłu wywołała to i spowodowała że ludzie związani z tą branżą są wyjątkowo solidarni i dumni z tego, że pracują w tym zawodzie i oczywiście są koleżeńscy i zarazem bardzo odpowiedzialni jeden za drugiego i za wszystkich.
- Mimo że górnictwa w Wałbrzychu nie ma już 27 lat, ciągle się spotykamy i ciągle tworzymy żywe Stowarzyszenia i tych Stowarzyszeń w Wałbrzychu jest aż pięć. Tradycje górnicze zawsze były żywe - zapewnia pan Kazimierz.
Jak podkreślał podczas dzisiejszych uroczystości: tradycja górnicza to jest tradycja ciężkiej, niebezpiecznej i morderczej pracy, która złożyła się na to, czym dzisiaj jest ta część Dolnego Śląska, a kiedyś biło tu serce przemysłowe całego województwa - mówi prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
