Jak donosi TVN 24, biskup Ignacy Dec mówił iż Kościół jest zmartwiony Marszami Równości.
- Nękają nas trudy, rany, choroby naszego życia publicznego - podkreślał biskup. - Starsi mówią, że nawet za czasów komunistycznych nie było takich zachowań i takich działań antykościelnych, bluźnierczych jak dzisiaj. Mówią, że diabeł zrzucił szaty czerwone i przebrał się w szaty tęczowe - stwierdził.
- Wierni Kościoła katolickiego bywają dziś poniżani i boleśnie doświadczani nie przez więzienia czy zadawanie cierpień fizycznych, jak to było w minionych czasach i jak to bywa i dziś w niektórych krajach azjatyckich czy afrykańskich, ale przez kamieniowanie medialne za wypowiedzi w obronie wartości katolickich i narodowych, za sprzeciw wobec znieważania świętych znaków i parodiowania świętych obrzędów - mówił biskup.
Słowa biskupa wywołały burzę. Internauci zarzucają mu hipokryzję. Są też tacy, którzy biskupa chwalą za konserwatyzm. Niewybredne komentarze pojawiły się m.in. na twitterze, gdzie biskup Dec ma oficjalny profil i gdzie relacjonował m.in. pieszą pielgrzymkę na Jasną Górę pielgrzymów z Diecezji Świdnickiej.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?