Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Boguszów-Gorce: Mieszkańców miasta cieszy wyremontowany wiadukt, ale...

ELW
Starostwo Powiatowe
Zakończyły się prace remontowe na boguszowskim wiadukcie. Mieszkańcy cieszą się, ale mają wątpliwości, czy konstrukcja oprze się złodziejom

– Firma remontująca wykonała kawał dobrej roboty, ale czy barierek ochronnych nie można jakoś solidniej zmontować, by nie dobrali się do nich złomiarze – zapytują bacznie obserwujący postępy w pracy mieszkańcy dzielnic Boguszowa-Gorc: Osiedla Krakowskiego i Kuźnic Świdnickich.
Remont wiaduktu łączącego boguszowską ulicę Reymonta z wałbrzyską ulicą Kosteckiego od początku wzbudzał wśród mieszkańców wiele emocji. Prace trwały tu od sierpnia ubiegłego roku do grudnia, a następnie od marca do czerwca tego roku. Przez cały ten czas dokonujący napraw nie ustrzegli się badawczego wzroku boguszowian.

Początkowo, w sierpniu ubiegłego roku, gdy na placu budowy niespiesznie do pracy zabierała się włocławska firma Heko okazywali wzburzenie, że muszą korzystać z 3-kilometrowych objazdów bezzasadnie, skoro spółka i tak niewiele robi. Ich wzburzenie wzrosło, gdy wykonawca zatrudnił do pracy ludzi, którzy miast rozkuwać stary beton, pod wpływem alkoholu wozili się po placu budowy taczkami. Potem, gdy wykonawca wbrew wcześniejszym ustaleniom, schodził z placu budowy, mieszkańcy grozili Starostwu Powiatowemu blokadą dróg, jeśli nie zajmie się należycie tą kwestią. Ostatecznie starostwo jeszcze przed odzyskaniem przez Wałbrzych grodzkości w przyspieszonym przetargu wyłoniło solidnego wykonawcę – JAZ Zakład Inżynierii Lądowo-Wodnej z Kunic, a także zabezpieczyło na rozpoczęty remont dodatkowe 200 tys. zł.

Kunicka firma udrożniła wiadukt na zimę i wzięła się do pracy wczesną wiosną, nawet mimo nawrotów mrozu i śnieżyc. Teraz wykonawca dokończył remont i schodzi z placu, mieszkańcy ciągle kręcą nosem. – Balustrady i barierki są solidne, składają się z elementów skręcanych. Nie możemy ich dodatkowo wzmacniać w sposób niezgodny z montażem przewidzianym przez producenta. Wszystkie zmiany skutkują utratą serwisu gwarancyjnego – tłumaczy Witold Szafrański, kierownik budowy. Podobne stanowisko przyjmuje Starostwo Powiatowe, odbierające wyremontowany obiekt. – Wykonanie całości wiaduktu nie budzi zarzutów, trzymano się planów i terminów – mówi Mateusz Mykytyszyn, asystent starosty. Dodaje też, że gdyby wszyscy kierowali się obawą przed złodziejami, nigdzie nie przeprowadzono by żadnego remontu.
Zewnętrzny obserwator mógłby odnieść wrażenie, że boguszowianie mają nadmierną skłonność do szukania problemu tam, gdzie go nie ma, ale za całym tym narzekaniem kryje się rzeczywista troska o wiadukt, z którego codziennie korzystają.

Otwarcie wiaduktu w Boguszowie-Gorcach

Więcej o tym przeczytasz w naszych wcześniejszych materiałach o: remoncie wiaduktu w Boguszowie-Gorcach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto